Futbol kobiet. Hit w Łodzi. Mistrz kontra wicemistrz

Szykuje się prawdziwa uczta dla sympatyków żeńskiego futbolu. W sobotę na boisku przy ul. Milionowej TMS SMS Łódź, srebrny medalista poprzedniego sezonu, lider obecnych rozgrywek, podejmować będzie Czarnych Sosnowiec, mistrza kraju i wicelidera ekstraligi. Początek pojedynku o godz. 10.15.

Spotkanie będzie pokazywane w TVP Sport.

- Nie dziwię się telewizji, że chce relacjonować taki mecz - mówi Janusz Matusiak, prezes UKS SMS. - Starcie TMS SMS i Czarnych gwarantuje wielkie emocje i na pewno będzie trzymać w napięciu do ostatniej minuty. Warto podkreślić, że tylko nasz zespół i drużyna z Sosnowca (jeden mecz zaległy) wywalczyły w tym sezonie komplet punktów. Sobotnie rywalki mają imponujący bilans bramkowy 20:0, a znacznie podreperowały go w ostatniej ligowej potyczce pokonując aż 11:0 beniaminka rozgrywek - Tarnovię Tarnów.
Czarne w pierwszej rundzie kwalifikacji Ligi Mistrzyń przegrały z Ferencavorem Budapeszt 1:2.
Odpadły z rywalizacji i teraz skupiają się wyłącznie na krajowych rozgrywkach.
Na pewno trener Marek Chojnacki nie miał ułatwionego zadania przed tym pojedynkiem. Powołanie reprezentacyjne otrzymało aż siedem naszych piłkarek.
W seniorskiej kadrze były Katarzyna Konat, Anna Rędzia i Oliwia Szperkowska, w reprezentacji U-19 Nadia Krezyman i Wiktoria Skrzypińska, a Natalia Rohn i Inez Sikora w narodowej drużynie U-17.
Dopiero od czwartku nasz szkoleniowiec będzie miał drużynę w komplecie i należy trzymać kciuki za to, by wszystkie kadrowiczki wróciły bez urazów.
Inna sprawa, że zespół naszego najbliższego rywala jest także naszpikowana reprezentantkami Polski - Zofia Buszewska, Nikol Kaletka, Kinga Kozak, Anna Szymańska i Martyna Wiankowska.
Reprezentacja Polski wygrała z Armenią 1:0 w wyjazdowym spotkaniu 2. kolejki grupy F eliminacji mistrzostw świata. Od 71 minuty grała Anna Rędzia.