Widać było, że były selekcjoner reprezentacji Polski poważnie podszedł do tego wydarzenia. Oficjalny klubowy portal poinformował bowiem, że szkoleniowiec zażyczył sobie, by pojawili się w jego trakcie sędziowie.
Od środy w zespole wicelidera tabeli grupy pierwszej testowanych było pięciu zawodników. W trakcie konferencji prasowej Smuda wyraźnie podkreślił, że nie zamierza zamykać drzwi przed nikim, kto chciałby szukać szczęścia w drużynie czterokrotnych mistrzów Polski.
W Gutowie trener przekonał się jednak, że nie będzie aż tak łatwo wzmocnić zespół. Nie miał bowiem najmniejszych wątpliwości i stanowczo uznał, że żaden ze sprawdzanych piłkarzy nie zasługuje na to, aby na ten moment zostać w Łodzi. Przypomnijmy, że chodzi o: Fitona Durgutiego, Mateusza Jańca, Bartosza Gęsiora i Mariusza Wierzbowskiego (wszyscy walczyli w sparingu) oraz Mario Cieślika, który nie mógł się pokazać, doznał bowiem kontuzji w trakcie treningu.
Na boisku nie pokazali się Patryk Wolański i Marcin Pigiel. Golkiper musiał odpocząć w związku z kontuzjowanym kolanem, lewy defensor także nie był w peł ni sił.
Oficjalnie urazy zgłosili wprawdzie Sebastian Olczak oraz Bartłomiej Gromek, dla nikogo nie jest jednak tajemnicą, że niemal na sto procent obaj wkrótce zmienią pracodawcę (być może już w przyszłym tygodniu).
Z kolei indywidualnie ćwiczyli Mateusz Michalski i Dawid Kamiński, nie było sensu narażać ich zdrowia.
Biali - Czerwoni 1:4
Gole: Falon - Gołębiewski, Ostaszewski, Sylwestrzak, Świderski.
Biali: Reszka - Kozłowski, Kostkowski, Gęsior, Tlaga - Kwiek, Radwański, Miller, Falon - Durguti, Mąka.
Czerwoni: Humerski - Niedziela, Zieleniecki, Sylwestrzak, Rakowski - Janiec, Kazimierowicz, Ostaszewski, Wierzbowski - Świderski, Gołębiewski.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?