Średnio 700 zdjęć miesięcznie pstryknął kierowcom fotoradar zamontowany w sierpniu na drodze krajowej nr 41 w Woli Zaradzyńskiej (gm. Ksawerów). Łącznie, w ciagu pół roku, urządzenie upolowało aż 4200 kierowców z ciężką nogą.
Czytaj więcej na następnej stronie
W sidła prędkościomierza wpadł nawet wójt Ksawerowa, Adam Topolski, który jechał tamtędy swoim czerwonym audi i lekko się zapomniał. Główny Inspektorat Transportu Drogowego przysłał mu mandat w wysokości 100 złotych. Teraz już wójt pilnuje się...
Czytaj więcej na następnej stronie
W drugim kwartale funkcjonowania fotoradaru można zauważyć, że kierowcy są bardziej czujni. Średnio dziennie urządzenie robiło bowiem zdjęcia 23 kierowcom, a nie jak w pierwszch trzech miesiącach po zamontowaniu - 34.
Aż 18 z 4200 osób uwiecznionych na fotoradarowych zdjęciach straciło prawo jazdy za przekroczenie dozwolonej prędkości o więcej niż 50 km/h (w pierwszym kwartale było ich 7). Jak informuje Biuro Informacji i Promocji GITD, kierujący przekraczali prędkości średnio o 39 km/h.
