Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Formę ŁKS sprawdzi GKS Jastrzębie

Jan Hofman
Tym razem piłkarze trzecioligowego ŁKS swój mecz kontrolny rozegrają w Gutowie Małym. Nowym liderem drużyny jest Tomasz Ostalczyk.

Przed piłkarzami ŁKSsiódmy tej zimy mecz kontrolny. Tym razem łodzianie zagrają w Gutowie Małym, a ich rywalem będzie GKS Jastrzębie (siódma drużyna grupy opolsko-śląskiej). Sobotnie spotkanie trzecioligowców rozpocznie się o godz. 11.

Niestety, kolejny raz zawodnicy walczyć będą na sztucznej nawierzchni. Zapewne nie jest to optymalne rozwiązanie dla piłkarzy. O ligowe punkty trzeba będzie rywalizować na trawie, której specyfika i sposób poruszania się po niej piłki jest nieco inny. Z drugiej jednak strony ŁKS nie ma innego wyjścia. O tej porze roku naturalna nawierzchnia jest na wagę złota, a tego w klubie przy al. Unii nie ma.

Warto jeszcze kilka słów poświęcić środowej grze sparingowej łodzian. W pojedynku z Wartą ełkaesiacy zaprezentowali się przyzwoicie. Choć warunki gry nie sprzyjały futbolowi (przenikliwe zimno i deszcz),dobrze wyglądała współpraca wszystkich formacji. Akcje prowadzone w dużym tempie były dla rywala trudne do powstrzymania. Nie ma się zatem co dziwić, że nim sieradzanie obejrzeli się, przegrywali już 0:3. To pokazało, że siła uderzeniowa ełkaesiaków jest w tej chwili duża i powinna budzić obawy rywali.

Widać już wyraźnie, że ŁKS ma lidera i boiskowego przywódcę. Bez wątpienia jest nim Tomasz Ostalczyk, którego pierwsza przygoda z klubem z al. Unii sięga 2003 roku. To ważne, gdy walczy drużyna, która jest w trakcie budowy, a zawodnicy podstawowej jedenastki dopiero się poznają i uczą precyzyjnej współpracy.

To również handicap dla nieopierzonego szkoleniowca drużyny, jakim jest bez wątpienia Robert Szwarc. Trener mógł spokojnie zasiąść w boksie rezerwowych, a dyrygowanie poczynaniami piłkarzy na boisku wziął na siebie doświadczony 28-letni pomocnik. Efekty były...

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na expressilustrowany.pl Express Ilustrowany