FK ASTANA - LEGIA WARSZAWA TRANSMISJA TV. FK ASTANA - LEGIA WARSZAWA WYNIK NA ŻYWO

Spotkanie będzie rozgrywane na sztucznej murawie w stolicy Kazachstanu i to bez wątpienia handicap dla gospodarzy. Zdaniem wielu eks-pertów pierwszy pojedynek będzie mieć kluczowe znaczenie dla losów rywalizacji o awans do czwartej rundy. Fachowcy podkreślają, że FK Astana to przeciwnik wymagający u siebie, gdzie radzi sobie z bardzo mocnymi drużynami z Europy i nie przegrał meczu w fazie grupowej Ligi Mistrzów (remisy z Atletico i Benficą) dwa lata temu i Ligi Europy rok temu (Olympiakosem i APOEL-em). Warto dodać, że ten mecz, ze względu na znaczną odległość od naszej stolicy - 3410 km (cztery godziny różnicy), rozpocznie się o godzinie 16 naszego czasu.

Legia już wczoraj poleciała do Kazachstanu. Trener Jacek Magiera zabrał na to spotkanie 22 zawodników. W kadrze znaleźli się między innymi Arkadiusz Malarz, Michał Pazdan czy Michał Kucharczyk. Co ciekawe, w samolocie do Astany znalazł się tylko jeden nominalny napastnik. To sprowadzony latem Armando Sadiku.

Legia słabo rozpoczęła rozgrywki polskiej ekstraklasy. Na inaugurację warszawska drużyna przegrała w Zabrzu 1:3 z Górnikiem, a ostatnio zremisowała 1:1 na stadionie przy ul. Łazienkowskiej z Koroną Kielce.

FK Astana nie zachwyciła w poprzedniej fazie eliminacji LM. W niezbyt przekonującym stylu pokonała łotewskiego mistrza - Spartaks Jurmała. Na wyjeździe wygrała 1:0, a w stolicy Kazachstanu był remis 1:1.

Takim składem wyjdziemy na mecz z FK Astana! 👊 #legia #legiawarszawa #ASTLEG

Post udostępniony przez Legia Warszawa (@legiawarszawa) 26 Lip, 2017 o 5:32 PDT

Jeśli legioniści wyeliminują swojego przeciwnika, w czwartej rundzie może ich czekać bardzo trudne zadanie. Na chwilę obecną Legia nie jest bowiem rozstawiona. Aby tak się stało, z rozgrywek musiałyby odpaść przynajmniej dwa z sześciu wyżej notowanych zespołów.

Robert Lewandowski nie strzelił bramki Chelsea
Piłkarze Chelsea Londyn przegrali z Bayernem Monachium 2:3 w meczu towarzyskim International Champions Cup, który rozegrano w Singapurze. W pierwszej jedenastce mistrza Niemiec wybiegł Robert Lewandowski, ale na murawie zaprezentował się tylko przez 45 minut. Gola nie zdobył.

Bayern zrehabilitował się za czterobramkową porażkę sprzed kilku dni z AC Milan. W zespole Chelsea pierwszy raz wystąpił Alvaro Morata, zakupiony z Realu Madryt, który pojawił się w 63 minucie.

Bramki zdobyli: Alonso (45+3), Batshuayi (86)
- Rafinha (6), Mueller (12 i 26).

Chelsea: Courtois (77, Eduardo) - Azpilicueta, Christensen (63, Luiz), Cahill - Moses, Kante, Fabregas (87, Paszalić), Alonso (77, Tomori) - Willian, Batshuayi (87, Baker), Boga (63, Morata).

🔥MATCHDAY🔥Po zaliczkę przed rewanżem! 💪 #legia #legiawarszawa

Post udostępniony przez Legia Warszawa (@legiawarszawa) 26 Lip, 2017 o 3:06 PDT

Bayern: Starke (46, Fruechtl) - Rafinha (63, F. Goetze), Hummels, Martinez, Friedl - Sanches, Tolisso (63, Pantović); James, Mueller (81, Wintzheimer), Ribery (81, Dorsch) - Lewandowski (46, Coman).

Legia - Astana w 3. rundzie eliminacji Ligi Mistrzów. "Odpadnięcie na tym etapie rozgrywek byłoby megasensacją"
Legia Warszawa zmierzy się z Astaną w 3. rundzie eliminacji Ligi Mistrzów. - Odpadnięcie na tym etapie rozgrywek byłoby mega sensacją, chociaż nie można zlekceważyć żadnego rywala - powiedział w rozmowie z x-news Tomasz Sokołowski, były piłkarz Legii.