Firma przewozowa zawiesiła linię busową między Koluszkami i Łodzią

Firma Kasz-Bus, która do tej pory realizowała kursy przez Gałków Mały i Duży oraz Justynów, w internecie poinformowała o zawieszeniu tej linii.

- Wozimy tak mało pasażerów, że po prostu przestało się to opłacać - usłyszeliśmy nieoficjalnie od przedstawiciela firmy. - Od dłuższego czasu są pory, w których busy na tej linii jeżdżą puste.

Mówi się także, że do tak drastycznego spadku liczby podróżnych przyczyniła się pandemia oraz wprowadzenie połączeń kolejowych Łódzkiej Kolei Aglomeracyjnej.
Zaniepokojeni sytuacją pasażerowie (bo jest grupa mieszkająca w miejscowościach znajdujących się na trasie przejazdu linii, która do stacji kolejowych ma po prostu za daleko i wciąż korzysta z busów) sporządzili petycję w obronie zawieszonej komunikacji, pod którą zebrali 250 podpisów. Przynieśli ją do Urzędu Miejskiego w Koluszkach z nadzieją, że urzędnicy będą w stanie pomóc.

- Niestety, prawo nie pozwala samorządowi dopłacać do prywatnej linii - informuje Mateusz Karwowski, dyrektor do spraw inwestycji i rozwoju gospodarczego w koluszkowskim magistracie. - Gmina musiałaby założyć własną linię przewozową i porozumieć się w sprawie jej dofinansowania z samorządami znajdującymi się na jej trasie. Dodatkowo między Koluszkami i Łodzią jest połączenie w postaci pociągów, więc nie możemy też skorzystać z rządowych dopłat w ramach wykluczenia komunikacyjnego. Ponieważ do tej pory nie otrzymaliśmy od Kasz-Busa oficjalnych statystyk, wyliczeń i uzasadnienia decyzji o zawieszeniu połączenia Koluszki-Gałkówek-Justynów, wystąpiliśmy do innych lokalnych przewoźników z propozycją przejęcia tej linii.