Filip Chajzer. Chciał ratować wizerunek, ale mu nie wyszło...

Do niedawna wydawało się, że Filip Chajzer wraz z Małgorzatą Walczak, z którą wspólnie wychowywali 4-letniego syna, tworzą bardzo udany związek. Tymczasem prezenter TVN został przyłapany na romantycznym spotkaniu z tajemniczą brunetką. Całowali się, przytulali... i nie była to jego ówczesna partnerka.

Dziennikarz przyjął niekonwencjonalną strategię ratowania wizerunku i usiłuje zasugerować fanom, że randkując z inną kobietą, nie był już w związku z matką swojego dziecka. Pudelek jednak ustalił, że w tym czasie nadal mieszkał z Walczak pod jednym dachem, czyli został przyłapany na kłamstwie.

Ponoć Chajzer wyprowadził się już do hotelu. Teraz na Instagramie jego byłej już partnerki, pojawił się wpis z wymownym cytatem z Lwa Tołstoja: „Często najmądrzejszą odpowiedzią jest milczenie”. Pod postem w komentarzach wybuchła burza. Ludzie nazywają Chajzera „śmieciem”, „pajacem” i „krętaczem”...