Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Festiwal Nowa Klasyka Europy. Na inaugurację „Wnętrza”

Renata Sas
3. edycję Międzynarodowego Festiwalu Nowa Klasyka Europy, który do 21 listopada będzie się odbywał w Teatrze im. Jaracza, zainaugurował zespół Vanishing Point z Wielkiej Brytanii (Szkocja), prezentując „Wnętrza”.

Obsypana nagrodami inscenizacja Matthew Lentona powstała z inspiracji tekstem M. Maeterlincka i od premiery – 5 lat temu – zasłużenie pozostaje wydarzeniem wyjątkowym na światowych scenach. Stała się właśnie intrygującą uwerturą do łódzkiego festiwalu, który, jak zapowiada kurator programu Roman Pawłowski, jest pomyślany tak, by dawne dzieła skonfrontowane zostały z nowoczesnymi technologiami, by przekraczały tradycyjne teatralne ramy.

We „Wnętrzach” my, widzowie, jesteśmy podglądaczami. Jakby przez wielkie zamknięte okno patrzymy, co dzieje się w mieszkaniu. Nie słychać głosów, choć obecni tam ludzie mówią, krzątają się. Naszym Cicerone jest głos, delikatny, dziewczęcy, i polecenie: „spójrzcie”. Wszystko to, co rozgrywa się w pokoju – przygotowania do kolacji, pojawianie się gości, poważne i zabawne myśli – poznajemy w szczegółach. Ale w tym wnętrzu odsłonięte zostaną także wnętrza obecnych osób, a każda z nich reakcjami potwierdzi swój wizerunek zaznaczony głosem. Niewyobrażalna wręcz jedność zdarzeń zwyczajnych, bez szokujących dramaturgicznie zwrotów akcji i odbicia w dialogach, staje się z każdą chwilą coraz bardziej fascynująca i wciągająca. W końcu przewodniczka ujawnia się, patrząc do wnętrza pokoju i dalej opowiada o ludziach, którzy, tak jak my wszyscy, „czegoś chcą, czegoś pragną”, choć koniec nie wiadomo kiedy i nie wiadomo jaki...

Aktorzy bez słów, z precyzyjną wymownością kreślą swoje role. To był jeden z takich teatralnych wieczorów, o których się nie zapomina. Doskonale podsycił apetyt na kolejne spotkania z klasyką po nowemu.

Już w środę (godz. 18) kolejny gość. Meno Fortas z Litwy wystąpi z „Boską komedią” Dantego. Spektakl powstał w oparciu o dwie pierwsze części dzieła – „Piekło” i „Czyściec”. Autor napisał je dla zmarłej ukochanej, siebie czyniąc głównym bohaterem wędrówki w zaświatach. Twórca inscenizacji Eimuntas Nekrosius, jedna z największych osobowości sceny europejskiej, idzie drogą metafor zawartych w tekście pełnym filozoficznych odniesień. Przedstawienie ma bogatą formę plastyczną.

Oprócz gości zagranicznych – wystąpią zespoły z Francji, Szwajcarii, Belgii – po raz pierwszy w programie znaleźli się gospodarze. Po wczorajszej, towarzyszącej festiwalowi premierze „Ich czworo” Zapolskiej (reż. Małgorzata Bogajewska) finałem będzie premiera „Zwłoki” Dürrenmatta w reżyserii Waldemara Zawodzińskiego.

W foyer Teatru Jaracza prezentowana jest wystawa zdjęć dokumentujących poprzednie festiwale.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na expressilustrowany.pl Express Ilustrowany