Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Feministki donoszą na Kościół: wziął miliony zł na "gender"

Źródło: onet.pl
Ko­ściół Ka­to­lic­ki wziął 61,5 mln zło­tych do­ta­cji unij­nych na pro­jek­ty, które po­win­ny wspie­rać "gen­der" – wy­li­czy­ła Fun­da­cja Fe­mi­no­te­ka. Jak po­da­je dziennik.​pl, fe­mi­nist­ki za­żą­da­ły, by Naj­wyż­sza Izba Kon­tro­li spraw­dzi­ła, czy pie­nią­dze zo­sta­ły wy­da­ne zgod­nie z za­le­ce­nia­mi Unii Eu­ro­pej­skiej.

Joanna Piotrowska z Fundacji Feminoteka podkreślała w rozmowie z portalem dziennik.pl, że biskupi i księża prowadzą nagonkę na instytucje realizujące politykę równości wsi. - Jak się okazuje instytucjom katolickim nie przeszkadza to wnioskować i wydawać dotacje unijne, w które wpisany jest obowiązek wdrażania zasady równości płci, czyli gender mainstreaming – powiedziała.

Z wyliczeń Feminoteki wynika, że w ostatnich latach projekty unijne były realizowane przez podmioty katolickie we wszystkich 16 województwach, a fundusze unijne przyznane na ich realizację to łącznie 61 499 178,14 złotych.

- Jedyne, czego chcemy, to by dokładnie skontrolować, czy instytucje kościelne, które dostały takie dotacje, zachowują przy ich wydawaniu geneder mainstreaming. Niestety głośno wypowiadane krytyczne oceny zasad gender wywołują w nas podejrzenia, że dotacje te są wydawane ze złamaniem prawa – dodaje szefowa Feminoteki.

Wicemarszałkini Sejmu Wanda Nowicka potwierdzała, że Sejm złoży wniosek do NIK o skontrolowanie tych wydatków.

Kontrowersyjny list

W ostatnich dniach głośno było o liście pasterskim Komisji Episkopatu Polski na Niedzielę Świętej Rodziny. Biskupi przestrzegli w nim przed niebezpieczeństwami, jakie niesie "ideologia gender".

"Genderyzm promuje zasady całkowicie sprzeczne z rzeczywistością i integralnym pojmowaniem natury człowieka. Twierdzi, że płeć biologiczna nie ma znaczenia społecznego i że liczy się przede wszystkim płeć kulturowa, którą człowiek może swobodnie modelować i definiować, niezależnie od uwarunkowań biologicznych. Według tej ideologii człowiek może siebie w dobrowolny sposób określać: czy jest mężczyzną czy kobietą, może też dowolnie wybierać własną orientację seksualną" - głosi list.

Biskupi zaznaczyli, że "nie można społecznie zrównywać małżeństwa będącego wspólnotą mężczyzny i kobiety ze związkiem homoseksualnym". Przypomnieli, że osoby o skłonnościach homoseksualnych nie mogą być poniżane, ale równocześnie podkreślają, że "aktywność homoseksualna jest głęboko nieuporządkowana".

W liście również zaapelowano do organizacji religijnych i ludzi dobrej woli, aby "odważnie podejmowali działania, które będą służyć upowszechnianiu prawdy o małżeństwie i rodzinie", a do osób odpowiadających za polską edukację, aby "nie ulegały naciskom" i "zaangażowały się w promowanie integralnej wizji człowieka".

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na expressilustrowany.pl Express Ilustrowany