Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Fashion Week: Slava Zaitsev - Nie ubierałem żony Gorbaczowa

(rs)
.
. Jarosław Ziarek
Slava Zaitsev, ikona rosyjskiej mody, na łódzkim Fashion Week Poland. Spotkanie z dziennikarzami poprzedziło pokaz fragmentów kolekcji jaką na jesień zimę 2013/14 zaprojektował Slava Zaitsev.

.

W informacjach o kreatorze, mającym światową pozycję, nazywanym "Czerwonym Diorem", który ubiera największych, zawsze powtarza się nazwisko Raisy Gorbaczow.

- Nigdy nie ubierałem żony Gorbaczowa - wyjaśnia. - Nie lubię by ktoś na mnie naciskał. Kiedy ją poznałem, zapytałem dlaczego mówi, że nosi ubrania mojego projektu. Odpowiedziała: czy panu się nie podoba taka plotka? I na tym się skończyło. Spośród bardzo ważnych, raz ubierałem Ludmiłę Putin, ale ją ode mnie odsunięto, bo tendencja jest taka, by żony swym wyglądem nie przysłaniały wielkich mężów.

Tak mówił o znaczącej zmianie jaka w ciągu 20. lat zaszła w stylu ubierania się Rosjanek: - Wcześniej nie można było odsłaniać walorów ciała, indywidualizm był tępiony. Teraz najlepiej ubrane są 30 - 40-latki.
Źródło powodzenia, jakie na Zachodzie mają modelki ze Wschodu objaśniał: - To mieszanka krwi, słowiańska specyfika, do tego, one nie są zepsute cywilizacją i łatwiej się z nimi pracuje.

Odsłaniając swoją filozofię mody wypunktował dwie domeny: klasykę i folklor. - W stylu klasycznym znajduję inspirację - mówił. - Jest alfabetem dobrego smaku. Zmieniają się tylko proporcje i tkaniny. Nurt ludowy rozwijam już od 1969 r. Zajmowałem się wówczas motywami chust. Nawrót do kobiecości skłonił mnie by znów do tego wrócić. Lubię te motywy, staram się je wkomponować w ubrania tradycyjne i oficjalne.

Slava Zaitsev jest gościem specjalnym zaproszonym przez miasto. Kreator pochodzi z Iwanowa, miasta partnerskiego Łodzi.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na expressilustrowany.pl Express Ilustrowany