Fałszywy policjant próbował oszukać 82-letnią mieszkankę Dąbrowy

Funkcjonariusze zauważyli go, gdy na ul. Tatrzańskiej rozmawiał przez telefon, nerwowo się rozglądając. Postanowili go obserwować. Mężczyzna w pewnym momencie podszedł pod jeden z balkonów, skąd zrzucono niewielką paczkę. Szybko zabrał pakunek i w pośpiechu zaczął się oddalać. Policjantom udało się zlokalizować mieszkanie, z którego wyrzucono paczkę. Okazało się, że mieszkała w nim 82-letnia kobieta, która przekazała pieniądze dla rzekomych policjantów, którzy prowadzą jakąś akcję.

Funkcjonariusze zatrzymali mężczyznę, który odebrał od niej pieniądze. W jego plecaku znajdowało się ponad 23 tys. zł, które 82-letnia lokatorka wyrzuciła przez okno. Kobieta chwilę przed przekazaniem pieniędzy rozmawiała przez telefon z osobą podającą się za policjanta. Mężczyzna przekonał staruszkę, że prowadzą ważną akcję i do jej zakończenia są potrzebne posiadane przez nią pieniądze. 82-latka zgodziła się przekazać oszczędności. Miała je wyrzucić przez balkon, gdy rzekomy policjant podejdzie pod blok i da sygnał. W rękach stróżów prawa znalazł się 40-latek. To mężczyzna dobrze znany policjantom.

W przeszłości był oskarżony m. in. o przestępstwa przeciwko mieniu. Teraz odpowie w warunkach recydywy. Grozi mu do 12 lat pozbawienia wolności.

Prawdziwi funkcjonariusze policji nigdy nie informują o prowadzonych przez siebie działaniach telefonicznie, przez telefon nie wypytują o dane personalne oraz oszczędności i miejsca ich przechowywania. Nigdy nie proszą o przekazanie pieniędzy nieznanym osobom lub pozostawienie ich we wskazanym miejscu. W sytuacji, kiedy podejrzewasz, że masz do czynienia z oszustem, dzwoń na numer alarmowy 997 lub 112.