Grupie Kalush Orchestra z Ukrainy zabroniono podczas występu akcentowania wojny na Ukrainie - powiedział dyrektor zespołu Nikołaj Kuczeriawy.
- Eurowizja to konkurs, w którym jest wiele zakazów. Na początku nasz numer miał dość mocny i jasny przekaz o wojnie na Ukrainie i jasny przekaz. Ale zakazano nam tego, powołując się na upolitycznienie naszego numeru - mówi Nikołaj Kuczeriawy cytowany przez kanał TRUHA UKRAINA.
Eurowizja przekonuje, że to przede wszystkim konkurs muzyczny, a nie Rada Bezpieczeństwa ONZ czy spotkanie grupy najbogatszych krajów świata G7.
Grupę Kalush Orchestra założył raper, wokalista i twórca tekstów, Oleh Psiuk. W skład grupy wchodzą także Tymofij Muzyczuk, Witałij Dużyk, Ihor Didenczuk oraz DJ MC Kilimmen.
Muzycy Kalush Orchestra łączą rapowe brzmienie z elementami ukraińskiego folku. Podczas Eurowizji 2022 prezentują piosenkę "Stefania", która jest poświęcona mamie lidera grupy.
Jak globalne ocieplenie zmienia wakacyjne trendy?
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
Plotki, sensacje i ciekawostki z życia gwiazd - czytaj dalej na ShowNews.pl
- Szpak pokazał swojego towarzysza. Połączyła ich miłość od pierwszego wejrzenia
- Tomaszewska i Sikora spacerują z wózkiem. Wydało się, co ich łączy! [ZDJĘCIA]
- Urbańska obnaża się przed młodzieżą w sieci. Nie jesteście na to gotowi [ZDJĘCIA]
- Była naszą olimpijską królową. Dziś Otylię Jędrzejczak trudno rozpoznać [ZDJĘCIA]