Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Europarlament przyjął rezolucję w sprawie Polski! PiS chce odroczenia

Piotr Mieszkowski, Wojciech Rogacin (aip)
W środę Parlament Europejski przyjął rezolucję dotyczącą sporu wokół Trybunału Konstytucyjnego w Polsce. Rezolucja popierana przez większość polskich ugrupowań politycznych mówi o wezwaniu rządu polskiego do respektowania opinii Komisji Weneckiej i publikacji wyroków Trybunału. Rezolucję poparła zdecydowana większość, bo 513 europosłów, m.in. chadecy, socjaliści, zieloni, liberałowie i komuniści.

Rezolucja popierana przez większość polskich ugrupowań politycznych mówi o wezwaniu rządu polskiego do respektowania opinii Komisji Weneckiej i publikacji wyroków Trybunału.

Za przyjęciem głosowało 513 eurodeputowanych, 142 było przeciw, zaś 30 wstrzymało się od głosu.

PE odrzucił poprawki do rezolucje złożone przez eurodeputowanych frakcji lewicowej, która chciała dodać do dokumentu zapisy o innych kwestiach budzących jej zaniepokojenie, w tym propozycjach zaostrzenia przepisów o aborcji, ustawie o radiofonii i telewizji, ustawach o prokuraturze i o policji, a także decyzji o zwiększeniu pozyskania drewna w Puszczy Białowieskiej.

Projekt rezolucji, który został przyjęty, zyskał poparcie: chadeków, socjalistów, liberałów i komunistów oraz zielonych. Swój własny projekt złożyli europejscy konserwatyści, do których należą europosłowie Prawa i Sprawiedliwości. Swoje projekty przygotowały też dwie eurosceptyczne frakcje. Był także apel do Komisji Europejskiej, by podjęła natychmiastowe działania, które pozwolą rozwiązać kryzys.

Rezolucja przyjęta przez PE spotkała się z krytyką europosłów Prawa i Sprawiedliwości. Ich zdaniem jest to metoda pokrzykiwania i zastraszania. W rezolucji przygotowanej przez frakcję konserwatystów w PE, do której należą eurodeputowani PiS, napisano, że przyczyną kryzysu konstytucyjnego są złe decyzje poprzedniego Sejmu. Czytamy w niej też, że kryzys może zostać rozwiązany, jeśli gotowe do kompromisu będą wszystkie siły polityczne w Polsce.

Eurosceptyczna grupa, której przewodzi Marine Le Pen, także przygotowała własny projekt rezolucji. W projekcie napisano, że Unia nie ma uprawnień, by ingerować w wewnętrzne sprawy państw członkowskich. Rezolucję przedstawi też inna eurosceptyczna grupa, w której zasiadają posłowie partii Korwin-Mikkego. Zdaniem tej frakcji kryzys związany z Trybunałem to wewnętrzna sprawa Polski i może być rozwiązany tylko przez rząd w dialogu ze wszystkimi zainteresowanymi stronami.

- Ja mam taką radę, jeśli rząd PiS nie chce, aby Europa się zajmowała jego działaniami, to niech nie dostarcza pretekstów. Teraz jest ich aż nadto - stwierdził Donald Tusk. Wypowiadając się krótko przed głosowaniem w Parlamencie Europejskim rezolucji ws. sytuacji Polski dla TVN24, przewodniczący Rady Europejskiej zastrzegł, że nie należy się spodziewać żadnych sankcji czy kar. Nawet w przyszłości. - W całej Europie narasta zaniepokojenie pewnymi działaniami polskich władz. Jeśli najpierw się zaprasza Komisję Wenecką a potem się ignoruje jej orzeczenie, to nie dziwi, że to budzi pewien niepokój w całej Europie. Stąd to zainteresowanie Polską - stwierdził Tusk i zaproponował rządowi PiS, aby po prostu nie dostarczał pretekstów. - Teraz jest ich nadto - dodał.

- Zdziwieniem musi napawać to, że PE zajmuje się sprawą polskiego TK, a nie tym, co jest aktualnie dla Unii Europejskiej najważniejsze – powiedział Stanisław Piotrowicz poseł PiS w rozmowie z dziennikarzem Agencji Informacyjnej Polska Press. Winni tego zainteresowania ze strony europejskich instytucji są, zdaniem polityka, przede wszystkim posłowie PO i Nowoczesnej. To oni zabiegali o to, żeby PE napiętnował Polskę. - To PO wywołała ten konflikt i ona złamała Konstytucję – dodał Piotrowicz. W opinii polityka PiS takie zachowanie członków opozycji budzi jednoznaczne historyczne skojarzenia, bo wiąże się to ze zdradą narodową.

- Ta rezolucja na pewno nie buduje autorytetu Parlamentu Europejskiego, nie buduje autorytetu instytucji Unii Europejskiej. Przypomnę, że w tym gmachu mamy już ponad stu eurosceptyków, dlatego, że społeczeństwo UE miało dosyć establishmentu, który zajmował się własnymi tylko sprawami, a nie zajmuje się sprawami ważnymi dla obywateli, dla podatników najważniejszymi, mówi europoseł Ryszard Czarnecki z PiS. - PE pokazał, że odrywa się od pewnej rzeczywistości, że chce być jednocześnie prokuratorem i sędzią spraw dotyczących naszej ojczyzny. To poważny błąd - dodaje Czarnecki.

Europoseł Janusz Lewandowski z PO mówi, że dzisiaj mamy głos zaniepokojenia przyjaciół polskiej demokracji. - Przyjaciele ci są za Atlantykiem i na Zachodzie. Ale są też ci, którym przeszkadza silna pozycja Polski w UE. Kompromis bardzo silnie zarysowany przez Komisję Wenecką. Jeżeli PiS spowodował bałagan konstytucyjny w kraju, to jest zobowiązany do wyprowadzenia nas z tego bałaganu. Protesty (przeciw rezolucji) ludzi niekiedy finansowanych przez Putina, to najgroźniejszy sygnał. Przekonywaliśmy 5 frakcji, żeby dzisiejszy głos PE był oparty na opinii Komisji Weneckiej, żeby nie szedł dalej - mówi.

- Ten głos wyraźny przyjaciół Polski, przyjaciół demokracji w Polsce, to był głos osób, którym zależy, żeby Polska w dalszym ciągu była silna w Unii Europejskiej. To był głos za Polską w UE wobec rządu, który chce nas wyprowadzić z Unii. Dzisiejszy głos mówi wyraźnie: Europa nas w Unii chce. PiS się myli - nie wzrosną nastroje antyeuropejskie, bo dziś z PE wyraźny sygnał został wysłany: Jesteśmy za Polską. Miażdżąca większość wysłała taki sygnał. W związku z tym nie ma powodu, żeby nastroje antyeuropejskie wzrosły - mówi Róża Thun.

Według Adama Szejnfelda ostatnie badania wykazują, że ponad 60 proc. Polaków uważa, że demokracja w Polsce jest zagrożona i prawo łamane. - Jeszcze większy odsetek Europejczyków uważa to samo. Co dalej? To pytanie do polskiego rządu. Jeśli rząd PiS przestanie łamać zasady demokracji, prawo i praworządność, to nie będzie powodów do tego rodzaju konferencji prasowych w przyszłości. piłka jest po stronie PiS - mówi Szejnfeld.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na expressilustrowany.pl Express Ilustrowany