Szkoleniowiec odnosił się do zarzutów pod swoim adresem po meczu z Grecją (1:1).
Smuda zapytany, dlaczego przy stanie 1:1 nie wprowadził żadnej zmiany w składzie. - Mam swoje zasady, które zwykle okazują się słuszne - uciął. Dodał, że być może zdecyduje się na wprowadzenie nowych piłkarzy na mecz z Rosją 12 czerwca we Wrocławiu.
Szkoleniowiec przyznał, że planował dokonać zmiany w piątkowym spotkaniu, będącego meczem otwarcia mistrzostw Europy. Macieja Rybusa miał zastąpić Paweł Brożek, ale czerwona kartka dla Wojciecha Szczęsnego wymusiła na nim zmianę decyzji.
- Czerwona kartka dla bramkarza zmieniła wszystko. Jeśli grając w dziesiątkę wprowadzi się zbyt wiele zmian, może to się skończyć zepsuciem całej maszyny. Z doświadczenia wiem, że w takiej sytuacji przesadzanie ze zmianami powoduje tylko i wyłącznie bałagan - wyjaśnił 63-letni były trener m.in. Zagłębia Lubin i Lecha Poznań.
Spytany o to, czy wyjściowa jedenastka na mecz z Rosją będzie się różnić od tej ze spotkania z Grecją, odparł: - Nie będzie wiele zmian. Może jedna. Piłkarze są zmęczeni, ale mamy jeszcze trzy dni. We wtorek wszyscy będą w dobrej formie. W Rosji gra wielu doświadczonych zawodników, ale my się ich nie boimy. Dlaczego mielibyśmy się bać? Gramy przecież u siebie - wyjaśnił.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
Plotki, sensacje i ciekawostki z życia gwiazd - czytaj dalej na ShowNews.pl
- Zadymy na urodzinach uczestniczki "Rolnika". Karetka pogotowia, gaz pieprzowy. Szok!
- Dni Gąsowskiego w "TTBZ" są policzone?! TAKĄ niespodziankę zgotowała mu produkcja!
- Maja Rutkowski ZROBIŁA TO z premedytacją, teraz się tłumaczy. Okropne, co ją spotkało
- Była pięknością ze "Złotopolskich". Dziś Gabryjelska nie przypomina siebie | ZDJĘCIA