Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

EURO 2012. Rosyjskie żądła: Andriej Arszawin

(eu2012)
Andriej Arszawin
Andriej Arszawin Yelena Rybakova/Soccer.ru/WC
Andriej Arszawin i Ałan Dżagojew to zabójczy duet, na który w dzisiejszym meczu (godz. 20.45 na Stadionie Narodowym) bardzo muszą uważać nasi piłkarze. W wygranym przez Rosję 4:1 spotkaniu z Czechami Arszawin miał dwie asysty, a Dżagojew zdobył dwa gole.

Mistrzostwa Europy miały dać odpowiedź na pytanie, czy nieco przybladła w ostatnim czasie gwiazda Arszawina znów rozbłyśnie. I po piątkowym meczu z Czechami widać, że wciąż drzemie w nim ogromny potencjał. Przez cztery lata, kiedy na EURO 2008 poznał go cały piłkarski świat, wyraźnie dorósł, nabrał doświadczenia, ale jednocześnie pozostał motorem napędowym rosyjskiej drużyny (i jej kapitanem), szczególnie dobrze czując się w błyskawicznych kontratakach, gdzie może wykorzystywać swoją szybkość i błyskotliwą technikę.
W Rosji nie wszyscy byli jednak pewni jego formy. Zimą 31-letni napastnik wrócił do Zenita Sankt Petersburg, gdzie miał odbudować się po nie do końca udanym pobycie w Arsenalu Londyn. Mimo coraz lepszej dyspozycji nie brakowało głosów, że i tak nie powinien on jechać na turniej w Polsce i na Ukrainie.
Andriej Arszawin
- Jego pozycja w drużynie nigdy nie była zagrożona. Jest liderem na i poza boiskiem - podkreślał jednak trener Sbornej Dick Advocaat, który mianował Arszawina jej kapitanem.
Co ciekawe, piłkarz znany jest także z działalności pozasportowej. Został wybrany na radnego Sankt Petersburga z ramienia partii Zjednoczona Rosja. Zrezygnował jednak z mandatu z powodu... braku czasu.
Może się też pochwalić dyplomem wyższej uczelni. Z wykształcenia jest...projektantem mody. Już trzykrotnie dał się poznać jako... pisarz. Jest autorem książek: ,,My to zrobiliśmy. Historia wielkiego zwycięstwa" dotyczącej triumfu Zenitu w Pucharze UEFA, ,,Guus i jego zespół" - na temat występu Rosjan w EURO 2008 oraz ,,555 pytań i odpowiedzi", na którą składają się fragmenty przeprowadzonych z nim wywiadów.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na expressilustrowany.pl Express Ilustrowany