EURO 2012. Majewski, a może ktoś z zagranicy zastąpi Smudę?

Za Polak pracujący za granicą lub obcokrajowiec opttuje były piłkarz reprezentacji Polski i Widzewa, Jerzey Podbrożny. - Już w trakcie pracy Leo Beenhakkera wiele osób go krytykowało, zapominając jednak, że Holender wywalczył historyczny awans do mistrzostw kontynentu - przypomina napastnik.
Jego zdaniem to musi być osoba, która w trudnej sytuacji będzie potrafiła postawić się władzom związku. - Tylko problem w tym, kto ma ją wyłonić, skoro wybory do PZPN są jesienią, a tuż, tuż początek kwalifikacji do mistrzostw świata 2014. Na pewno znaleźlibyśmy odpowiednich kandydatów - nie ma wątpliwości były król strzelców ekstraklasy.
Wśród nich wymienia się m.in. byłego trenera Borussii Dortmund, Bayernu Monachium, a obecnie selekcjonera reprezentacji Szwajcarii Ottmar Hitzfelda oraz Izraelczyka Avrama Granta., który był trenerem Chelsea Londyn. Za tym drugim przemawia to, że zna trochę język polski więc mógły porozumieć się z prezesem PZPN Grzegorzem Lato. Nie wiadomo, jednak, czy związek stać obecnie za zatrudnienie zagranicznego szkoleniowca, poza tym nie będzie zapewne brakować głosów o ,,polskiej myśli szkoleniowej".
Do końca nie jest też jasna przyszłość Smudy. Wczoraj pytany o nią selekcjoner odpowiedział tajemniczo: poczekajmy i zdaradził, że w przyszłym tygodniu spotka się z prezesem PZPN. Więcej wiadomo może być po dzisiejszej konferencji prasowej Laty. Prezes związku ma pojawić się razem ze... Stefanem Majewskim. Czyżby to jemu po raz drugi już powierzono tymczasową funkcję trenera? Były trener Widzewa trzy lata temu w podobnej sytuacji zastąpił Leo Beenhakkera i prowadził zespół w dwóch ostatnich meczach eliminacji przeciwko Czechom i Słowakom.