- Wówczas z podstawowego składu kadry narodowej ubyło, na skutek chorób i urazów, aż siedmiu graczy. Smuda ma więcej szczęścia. Wszyscy kadrowicze, z wyjątkiem Fabiańskiego, są zdrowi i bez mała wszyscy w trakcie sezonu występowali w swoich klubach. Są więc solidnie ograni, co potwierdzili zresztą w wygranym meczu ze Słowacją.
Uważam, że polskich piłkarzy stać w tych mistrzostwach na wiele. Są silni fizycznie i odporni mentalnie, a do tego zdecydowana większość z nich prezentuje przyzwoity europejski poziom.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?