Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

EUR0 2012. Nie brakowało niespodzianek

(bart)
Tak walczył obrońca reprezentacji Polski Marcin Wasilewski
Tak walczył obrońca reprezentacji Polski Marcin Wasilewski Paweł Łacheta
Fazę grupową piłkarskich mistrzostw kontynentu mamy już za sobą. Chyba każdy kibic futbolu zgodzi się, że turniej rozgrywany na boiskach Polski i Ukrainy obfituje w nieoczekiwane rozstrzygnięcia. I wcale nie mamy na myśli tak wczesnego pożegnania się z ME zespołu biało-czerwonych.

Umówmy się przecież, że bez względu na fakt, iż te mistrzostwa odbywają się m.in. na naszych stadionach, to nie drużyna prowadzona podczas EURO przez trenera Franciszka Smudę zaliczała się do grona mocarzy, którzy celują w zajęcie miejsca na podium. Takie są bolesne realia. Oczywiście, żal tylko tak wspaniale wspierających nasz team fanów, jednak faktów nie da się oszukać.
Ciekawe, czy ktokolwiek z kibiców trafnie wytypował wszystkich ośmiu ćwierćfinalistów. Jeśli tak, to gratulujemy. Po raz kolejny okazało się choćby, że z wielkich indywidualności nie zawsze udaje się stworzyć zgraną drużynę. Wystarczy wspomnieć np. o Holendrach, którzy nie zdobyli nawet punktu. Żal też tak wszechstronnego gracza, jak Szwed Zlatan Ibrahimović. Szkoda, że musi już wracać do Skandynawii.
Główny faworyt do końcowego triumfu? Powszechnie wymienia się Hiszpanię, ale może być różnie. Imponują przecież Niemcy, a bardzo groźni są niedoceniani przed rozpoczęciem tych mistrzostw Anglicy oraz Włosi. Jest naprawdę interesująco.
Ciekawe, że po raz pierwszy od 1988 roku w fazie grupowej ME nie zanotowano bezbramkowego remisu. Odkąd w pierwszej rundzie rozgrywane są 24 spotkania, takiego przypadku jeszcze nie było. Również i pod tym względem ten turniej jest pasjonujący. Tak walczył obrońca reprezentacji Polski Marcin Wasilewski

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na expressilustrowany.pl Express Ilustrowany