Zgodnie z zaleceniami MEN – preferowane są w miarę możliwości kontakty z uczniami i ich rodzicami za pośrednictwem internetu. W praktyce wykorzystywane są wszelkie dostępne drogi - przez dzienniki elektroniczne, maile, portale społecznościowe, strony internetowe szkół. Każda placówka ustala i wybiera to, co dla niej jest najwygodniejsze i co się sprawdzi najlepiej. Większość uczniów ma w domach dostęp do komputerów, smartfonów i internetu, starsza młodzież radzi sobie samodzielnie, dzieci – pod opieką rodziców. Podobnie jest z nauczycielami – nie wszyscy mają sprzęt służbowy, większość korzysta z własnych urządzeń. Jednak w obecnej sytuacji wszyscy starają się dostosować i zrobić wszystko, by edukacja nie stała w miejscu.
- Na dysku z googlu nauczyciele umieszczają w folderach zadania dla poszczególnych klas – mówi Marcin Józefaciuk, dyrektor Zespołu Szkół Rzemiosła. – Tak pracujemy od poniedziałku, wiemy, że młodzież też pracuje, bo odsyła wykonane zadania z różnych przedmiotów, nawet zawodowych. Fryzjerzy mają na przykład potrenować golenie brzytwą na balonach – mogą nakręcić filmik i przesłać do nauczyciela. A ogrodnicy – jeśli mają możliwość – zrobić sadzonki, sfotografować i też przesłać zdjęcia.
Podobnie jest w Gastronomiku
- Proponujemy by uczniowie potrenowali przeliczanie jednostek wagi – kilogramów na gramy i odpowiednie ilości porcji przy konkretnych przepisach, by próbowali sami opracowywać receptury na dania, szukali propozycji na nowe potrawy, które potem moglibyśmy przygotowywać w szkolnym warsztacie czy też by korzystając z filmików uczyli się składać serwetki – opowiada Jolanta Krześlak, kierownik warsztatu w Zespole Szkół Gastronomicznych. – Uczniowie też w domach sami gotują i pieką i wysyłają nam zdjęcia.
- Dostaliśmy zadania z matematyki, angielskiego, fizyki z terminem wykonania – mówi maturzysta z liceum. – Mamy też sobie robić testy maturalne. Same powtórzenia.
- Nie wprowadzam niczego nowego, swoim uczniom wysyłam prace do wykonania i linki do moich prezentacji – mówi Kamil Dyjankiewicz, rusycysta z SP 29 i XLVII LO.
- A u nas nic – przyznaje mama ucznia XV LO, który z całą rodziną jest objęty kwarantanną. – Nauczyciele niczego nie przysłali. Czy nauczyciele na kwarantannie nie muszą pracować? Moje dziecko czuje się dobrze i mogłoby porozwiązywać zadania czy zrobić jakieś ćwiczenia.
Jak głosujemy w II turze wyborów samorządowych
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?