Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Ełkaesiacy wybrali cieplejsze klimaty

Jan Hofman
Lider piłkarskiej trzeciej ligi - drużyna ŁKS - wróci do treningów 4 stycznia Piłkarze, wykorzystując wolne w rozgrywkach, wybrali się na wakacje.

Piłkarze ŁKS, lidera trzeciej ligi, przebywają na zasłużonych urlopach. Niektórzy zawodnicy postanowili poszukać do wypoczynku miejsc, w których będą mogli liczyć na słońce i znacznie lepszą pogodę niż ta, którą mamy w Łodzi.

Kamil Rozmus postawił na egzotykę, bowiem wyjechał regenerować siły do Królestwa Tajlandii - państwa w południowo-wschodniej Azji. Przewodniki turystyczne reklamują ten kraj, jako azjatycką krainę uśmiechu, z blisko trzema tysiącami kilometrów wybrzeża, malowniczymi plażami, przybrzeżnymi wysepkami, różnorodną fauną i florą, niemal 30 tysiącami buddyjskich świątyń i prawie 500 żyjącymi na wolności tygrysami. Kraj ten jest mieszanką atrakcji i spokojnego odpoczynku. Choć tam również jest zima, to jednak temperatura w ciągu dnia zbliża się do trzydziestu stopni Celsjusza.

Bliżej, ale również stawiając na znacznie cieplejsze klimaty, wybrał się inny obrońca ełkaesiaków. Paweł Pyciak pojechał do Rzymu, gdzie zmierza wypoczywać aktywnie, zwiedzając tamtejsze atrakcje turystyczne. Nie wiemy,

czy wybierze się na mecz jednego z rzymskich przedstawicieli Serie A, czyli włoskiej ekstraklasy piłkarskiej.

Ełkaesiacy rozpoczną przygotowania do rundy rewanżowej 4 stycznia. Jak co roku sporym problemem dla trenerów będzie baza treningowa, a właściwie jej brak.

Już trzymiesięczne opóźnienie ma budowa kompleksu sportowego przy ul. Minerskiej, który w przyszłości ma być domem dla piłkarzy ŁKS. W tej chwili nie ma dokładnego terminu rozpoczęcia prac. Problem jest także z nawierzchnią hybrydową boiska przy al. Unii, bo nie można z niego korzystać, kiedy temperatura spada poniżej 5 stopni C. A przecież już zima i trudno liczyć na ciepłe dni!

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na expressilustrowany.pl Express Ilustrowany