Ełkaesiacy muszą bardzo uważać na... „kidnaperów”

Powiedzmy szczerze, że do tej pory kluby ekstraklasy zajęte pogonią za jak najlepszym o młodzieżowcach ciepło nie myślały. Teraz sprawa stała się poważna, bo wymóg jest obligatoryjny. Dobry młodzieżowiec będzie wzmocni zespół, przeciętny będzie zwykłą zapchajdziurą i na pewno nie podniesie poziomu gry zespoły.
Dlatego już teraz kluby ekstraklasy rozpoczęły wielkie polowanie na młodzieżowców. Nikt nie zamierza się specjalnie przemęczać, Uznano, że najlepiej będzie ich poszukać na zapleczu ekstraklasy czyli w I lidze.
Jagiellonia Białystok złożyła Podbeskidziu ofertę transferu Kacpra Kostorza. Kacper Chodyna z Bytovii znalazł się na celowniku Zagłębia Lubin. Karola Gardzielewicza z Chojnicznaki chce Miedź Legnica, a Arona Stasiaka z GKS Katowice Pogoń Szczecin.
ŁKS musi się pilnować i uważać na „kidnaperów". Przypomnijmy. Łodzianie są liderami klasyfikacji Pro Junior System. Zgromadzili 5748 punktów (3396 pkt Jan Sobociński, 1992 Piotr Pyrdoł, 360 Jakub Kostyrka). Drugie są Wigry Suwałki 4918 pkt. Spełniający wiekowe kryterium Sobociński i Pyrdoł na pewno są łakomym kąskiem dla drużyn najwyższego szczebla.
Stoper wystąpił w 19 meczach ligowych i pucharowym, łącznie przez 1698 minut, strzelił dwie bramki. Pomocnik zagrał w 17 spotkaniach ligowych, przebywał na boisku przez 1053 minut.
Obaj piłkarze są ograni, coraz bardziej doświadczeni, robią widoczne postępy, trafili do młodzieżowej reprezentacji Polski.