2 z 6
Poprzednie
Następne
El. MŚ 2022. Dwie twarze reprezentacji Paulo Sousy - wnioski po meczu Węgry Polska
"Wysoka" obrona na razie nie działa
Granie wysoko ustawioną linią defensywną to jeden z pomysłów Sousy i właśnie dlatego mecz z Węgrami zaczął na ławce rezerwowych Kamil Glik. - On czuje się komfortowo, gdy bronimy blisko własnej bramki, bo nie jest już taki szybki - tłumaczył przed meczem Portugalczyk. Nie bez racji....
Mecz z Węgrami pokazał jednak, że albo pomysł jest zły, albo wykonawcy źle dobrani. Widać było wyraźnie, że eksperymentalnie zestawiona trójka stoperów nie do wie co ma grać [Bereszyński (na zdjęciu), Bednarek i Helik zagrali ze sobą po raz pierwszy] . Efekty widać było przy pierwszej bramce dla Węgrów.