Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Ekstremalny podjazd na ul. Limanowskiego

(izj)
Szorowanie zawieszeniem auta o betonową kostkę - tak kończy się obecnie wjazd na podwórko kamienicy przy ul. Limanowskiego 109. Zbudowany właśnie podjazd wznosi się bowiem w stronę posesji i kończy się przy bramie na poziomie o ok. 20 cm wyższym niż dalsza część wjazdu.

- To istna paranoja - mówi mieszkający na parterze Adam Kowalski. - Ciekawe, kto zapłaci za naprawy, jak uszkodzę auto? Problemy dostrzegają także niezmotoryzowani lokatorzy. - Nie ma szans, by na podwórko wjechał teraz samochód z węglem - mówi Aneta Muszczyńska. - Opał trzeba więc zrzucać na chodnik i dźwigać do komórek.

A w czasie opadów woda będzie stała w bramie. Aleksandra Mioduszewska z Zarządu Dróg i Transportu, który jest odpowiedzialny za modernizację ul. Limanowskiego, twierdzi tymczasem, że podjazd został zrobiony tak a nie inaczej właśnie po to, by... podwórko nie było zalewane. - Mieliśmy sygnały, że w przypadku obfitych opadów tworzą się tam spore rozlewiska - mówi. - Dlatego postanowiliśmy odpowiednio wyprofilować spadek deszczówki. Wybetonujemy także część podwórka tak, by lokatorzy mogli bez problemu na nie wjechać. Wykonamy to do końca listopada.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na expressilustrowany.pl Express Ilustrowany