Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Ekstraklasa zakpiła z zimy

rezerwowy pafka
Piłkarze nie przestraszyli się zimy
Piłkarze nie przestraszyli się zimy Maciej Stanik
Krótki, ale dokuczliwy atak zimy, zaskoczył jak zwykle drogowców. Nie zdołał za to zatrzymać prącej do ligowej premiery polskiej piłki. Ekstraklasa zakpiła sobie z zimy. Polak jednak potrafi, wtedy oczywiście, kiedy bardzo chce.

Pospolite ruszenie, które pojawiło się w piątek na stadionach, dało radę. Śnieg i lód nie miały szans. Walka z nimi trwała do samego końca, ale co najważniejsze zakończyła się zwycięstwem. Zdecydowanie łatwiejsza była tam, gdzie są nowoczesne, zadaszone stadiony.
Piłkarze nie przestraszyli się zimy
Odetchnęli z ulgą bossowie kodowanej stacji telewizyjnej, mającej prawa do pokazywania ekstraklasy. Jak długo bowiem można karmić telewidzów powtórkami jesiennych pojedynków.
Rozgrywki ruszyły i wszyscy szybko zapomnieli o zmaganiach z pogodą. Liczyły się tylko gra, postawa drużyn - tych walczących o tytuł, jak i tych broniących się przed spadkiem oraz końcowe wyniki. Niestety znów okazało się, że Łódź to miasto przeklęte. Rzadko, co się tu udaje. Nikogo zatem nie może specjalnie dziwić, że futbolowa premiera okazała się klapą. Czy piłkarscy aktorzy wezmą się w garść i pokażą, że nie wolno ich przekreślać? Przekonamy się o tym już w najbliższy piątek i sobotę.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na expressilustrowany.pl Express Ilustrowany