Ekstraklasa siatkarek. Włoszka i Brazylijka z ŁKS Commercecon są zadowolone

– Do każdego przeciwnika podchodzę tak samo i tym bardziej dziś jestem dumna z drużyny, że stawiłyśmy czoła tej trudnej sytuacji w świetny sposób – powiedziała Diouf. - Cisnęłyśmy do końca i wyszło super - podkreśliła atakująca.
- Bardzo tęskniłam za naszymi kibicami, którzy są niesamowici i bardzo nam pomagają. Trzymajcie tak dalej, bo ja osobiście czuje dużo waszego ciepła i energii. Dziękuję wam za to i róbcie tak dalej - zakończyła Włoszka.

- Uważam, że na początku sezonu wykonujemy dobrą robotę - dodała Brazylijka, Roberta Ratzke. - Krok po kroku pracujemy, żeby być coraz lepszymi, żeby tworzyć stuprocentowy zespół. Trudne jest, że musimy cały czas walczyć, ale cieszę się, że właśnie walczymy i jesteśmy skoncentrowane, a na końcu wygrywamy 3:0.
- To niesamowite grać u siebie. Kibiców zawsze jest wielu, cały czas są głośni, śpiewają i to nas pcha do przodu. Są jak siódmy zawodnik.