Pierwszy set rozpoczął się od prowadzenia gości, a łodzianki pierwszy remis osiągnęły na początku partii (7:7). Później przewaga mistrzyń Polski wzrosła i to znacznie. Drużyna gości wygrywała już 20:14, ale łodzianki nie zamierzały pasować i doprowadziły do stanu (22:21) dla drużyny przyjezdnej. Zawodniczki Budowlanych poszły za ciosem i po ataku punktowym Grobelnej i asie serwisowym Polak wygrały ostatecznie 25:23.
Łodzianki świetnie rozpoczęły drugiego seta, szybko obejmując prowadzenie 8:3, a następnie 14:11 i 19:12. Rywalki zupełnie zdominowane nie zdołały podjąć skutecznej walki i przegrały do 17.
Trzecia odsłona była bardziej wyrównana, a żadnej z drużyn nie udało się w jej trakcie wywalczyć większej punktowej przewagi. Ostatecznie górą były łodzianki i tym, która drużan walczyć będzie o złoto zadecyduje sobotni, trzeci mecz w Policach.
Grot Budowlani - Chemik Police 3:0 (25:23, 25:17, 25:22)
Budowlani: Vincourova, Grobelna, Kąkolewska, Polańska, Grajber, Twardowska, Witkowska (libero) oraz Muszyńska, Polak.
Chemik: Mirković, Smarzek, Gajgał-Anioł, Veljković, Busa, Mędrzyk, Krzos (libero) oraz Tomsia, Simeonowa, Bełcik, Bednarek-Kasza.
MVP: Grobelna (Budowlani).
W pierwszym meczu półfinału ekstraklasy siatkarek Chemik Police wygrał z Grot Budowlanymi Łódź 3:1.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
Plotki, sensacje i ciekawostki z życia gwiazd - czytaj dalej na ShowNews.pl
- 66 lat i odstawia takie rzeczy! Ostrowskiej pozazdrości niejedna nastolatka [ZDJĘCIA]
- Dramat Roksany: przyleciała do teściowej WYNAJĘTYM helikopterem! Oszczędza na własny?
- Pazura wziął kolejny ślub poza granicami Polski. Nikt się tego po nim nie spodziewał
- Michał Szpak w prześwitującej spódnicy. Te widoki trudno zapomnieć