Ekstraklasa koszykarek. Widzewianki muszą zawalczyć o zwycięstwo

Drużyna CosinusMED Widzew grać będzie w Lublinie z zespołem Pszczółka Polski-Cukier AZS-UMCS. Spotkanie rozpocznie się o godz. 19.

Przed widzewiankami kolejny mecz z zespołami z górnych regionów tabeli. Pszczółka Polski-Cukier zajmuje piąte miejsce w tabeli, ma na koncie piętnaście zwycięstw (sześć wygranych). W minionej serii mistrzowskiej podopieczne trenera Krzysztofa Szewczyka pokonały 1KS Ślęza Wrocław 61:56 (16:18, 13:13, 16:13, 16:12) i była to trzecia z rzędu wygrana tej drużyny.

Punkty dla lubelskiej drużyny zdobyły: Jovana Popović 18, Briana Day 15, Alexis Peterson 11, Julia Adamowicz 9, Giedre Labuckiene 4, Ama Degbeon 4.

Widzewianki będą musiały zwrócić szczególną uwagę na rozgrywającą Jovanę Popović. Serbska koszykarka jest mózgiem i sercem tej drużyny. Zawodniczka z Bałkanów dwa ostatnie sezony spędziła w węgierskim Cegledi EKK, notując odpowiednio 12,6 oraz 14,9 punktu na mecz w rozgrywkach ligowych oraz 8,5 i 18,3 w rywalizacji EuroCup.

Popović ma 29 lat i mierzy 172 centymetry wzrostu. Może się pochwalić bardzo bogatym doświadczeniem - grała nie tylko w reprezentacji i kilku ligach, ale także w europejskich rozgrywkach.

Szczególną uwagę trzeba też będzie zwrócić na centra ze Stanów Zjednoczonych Brianę Day i amerykańską rozgrywającą Alexis Peterson. To głównie dzięki temu trio to gospodynie schodziły z parkietu jako triumfatorki.

Łodzianki muszą zacząć zdobywać punkty, bowiem ich sytuacja w tabeli nie jest dobra. Wprawdzie Widzew jest dziesiąty w rozgrywkach, ale ma na koncie tyle samo punktów (dziesięć) co zamykające tabelę Energa Toruń i AZS Uniwersytet Gdański. Czas powalczyć o bezpieczną strefę. W niedzielę drużyna prowadzona przez trenera Wojciecha Szawarskiego przegrała we własnej hali z Polska Strefa Inwestycji Enea Gorzów Wielkopolski 77:93. Udanie w meczu zadebiutowała Amerykanka Taylor Emery, która zdobyła pierwsze punkty dla Widzewa. Ostatecznie uzbierała ich 21.