Podopieczne trener Edyty Koryny przegrały w minionej serii pojedynek z Widzewem. Trudno przypuszczać, aby miały powody do zadowolenia po następnej kolejce. W sobotę PTK podejmować będzie Wisłę Can-Pack Kraków, mistrza Polski. Mecz z trzecim zespołem w tabeli rozpocznie się w nowej hali w Pabianicach o godz. 17.30.
- Cieszę się, że drużyna podjęła walkę z widzewiankami - mówi prezes Zbigniew Grzanka. - Przez większą część spotkania prowadziliśmy wyrównany bój z łodziankami. Niestety, w końcówce zabrakło nam sił. Jak na dłoni widać było, że rywalki skupiają się wyłącznie na koszykówce, czego nie można powiedzieć o naszych zawodniczkach. Widzew to profesjonalna drużyna, a my mamy zespół złożony z zawodniczek, które obok pracy zawodowej, bawią się w basket. To przesądziło. Przeciwnik był mocniejszy kadrowo. W sobotę przyjdzie nam się mierzyć z Wisłą. To team, który ma w swoich szeregach zawodniczki klasy światowej, toteż nie może być wątpliwości, kto jest faworytem tego spotkania. Jestem realistą i wiem, że pokonanie krakowianek graniczy z cudem. Wystarczy powiedzieć, że jedna zawodniczka Wisły zarabia więcej niż wynosi nasz cały budżet! Bez wątpienia wyznacznik finansowych możliwości klubu świadczy najlepiej o sile tego zespołu. Rundę zasadniczą zakończymy meczem z AZS-OPTeam Rzeszów. Wszystko wskazuje na to, że spotkanie odbędzie się w piątek - 15 lutego.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
Plotki, sensacje i ciekawostki z życia gwiazd - czytaj dalej na ShowNews.pl
- Kochało się w nim pół Polski. Nie uwierzysz, jak teraz wygląda Makowiecki!
- Miszczak zrobił z Romanowskiej gwiazdę. Osoba z planu mówi, jaka jest naprawdę
- Za komunię u Magdy Gessler zapłacisz krocie! Cena za talerzyk jest powalająca
- Wielkanoc u Derpienski. Tak powinny wyglądać święta każdej SZANUJĄCEJ SIĘ kobiety