Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Ekstraklasa kontra I liga. Dudu musiał wrócić do Łodzi

(bart)
Sebastian Radzio (z lewej) liczy, że dobrze go znający trener Radosław Mroczkowski da mu szansę pokazania się w ekstraklasie.
Sebastian Radzio (z lewej) liczy, że dobrze go znający trener Radosław Mroczkowski da mu szansę pokazania się w ekstraklasie. Paweł Łacheta
Dzisiaj, o godz. 15.30, piłkarze Widzewa rozpoczną swoje drugie spotkanie sparingowe w okresie przygotowawczym. Tym razem rywalem łodzian będzie w Pęcławiu (gdzie przebywają na zgrupowaniu) pierwszoligowy Dolcan Ząbki.

Przemysław Oziębała (przy piłce) nie może się już doczekać rywalizacji o punkty.

W tym spotkaniu nie zagra Dudu Paraiba. Brazylijski lewy obrońca doznał urazu w trakcie środowej gry wewnętrznej. Zawodnik opuścił nawet kolegów i wrócił do Łodzi, gdzie przeszedł szczegółowe badania lekarskie. Według rzecznika prasowego klubu, Michała Kuleszy, kontuzja Dudu nie jest poważna, ale piłkarz musiał zostać w Łodzi. Na obóz ma dołączyć dopiero w poniedziałek.

Dzisiaj na boisku nie zobaczymy również innego defensora Sebastiana Madery. Jeden z najlepszych graczy widzewiaków w rundzie wiosennej dochodzi jednak szybko do siebie i wkrótce ma już ćwiczyć z pełnym zaangażowaniem. Nowy szkoleniowiec łodzian Radosław Mroczkowski i tak będzie miał w kim wybierać, zamierza bowiem obejrzeć w akcji wszystkich pozostałych graczy, których ma do dyspozycji w Pęcławiu. Dlatego należy się spodziewać, że Widzew potraktuje ten mecz bardzo poważnie, wszak dla kilku futbolistów to szansa (być może ostatnia) na przekonanie do siebie trenera.

Sebastian Radzio (z lewej) liczy, że dobrze go znający trener Radosław Mroczkowski da mu szansę pokazania się w ekstraklasie.

Mroczkowski już wcześniej zapowiedział, że nie będzie się kierował sentymentami. Dolcan w ubiegłym sezonie dobrze spisywał się wiosną w pierwszej lidze, dzięki czemu niemal w ostatniej chwili zdołał uniknąć degradacji. Zawodnicy z Mazowsza rozegrali ostatnio dwa mecze sparingowe. Teoretycznie silniejszy skład pokonał w Ząbkach Znicz Pruszków 2:1 (1:1) po bramkach Piotra Charzewskiego i ekswidzewiaka Damiana Świerblewskiego, zaś nominalni dublerzy wygrali w stolicy z zespołem Młodej Ekstraklasy Polonii Warszawa 3:0 (gole Bartka Sosnówki oraz Kamila Wójciaka). W Dolcanie testowanych jest kilkunastu piłkarzy, ale wśród nich trudno doszukać się znanych nazwisk.

Inni gracze z widzewską przeszłością w teamie z Ząbek to Maciej Humerski i Piotr Bazler. Przypomnijmy, że Mroczkowski pracował kiedyś właśnie w Dolcanie. Kolejnym przeciwnikiem łodzian będzie w najbliższy czwartek beniaminek I ligi, Wisła Płock. To starcie także odbędzie się w Pęcławiu.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na expressilustrowany.pl Express Ilustrowany