Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Egipt. Wybuch bomby w centrum Kairu i dwa ładunki wybuchowe na lotnisku

Aleksandra Gersz (aip)
We wtorek policja odnalazła dwa ładunki wybuchowe w pobliżu hali przylotów na lotnisku w Kairze. W centrum miasta doszło także do wybuchu domowej bomby, w wyniku którego ranne zostały dwie osoby. W stolicy Egiptu zaostrzono środki bezpieczeństwa.

Jak informuje agencja Reuters, bomba wybuchła we wtorek w centrum miasta w pobliżu zatłoczonego placu. Ranne zostały dwie osoby, nie ma ofiar śmiertelnych. Jak podała miejscowa policja, ładunek wybuchowy był najprawdopodobniej skonstruowany w domu. Dotychczas nie wiadomo, kto stoi za atakiem i nie aresztowano żadnych podejrzanych.

Tego samego dnia znaleziono także dwa ładunki wybuchowe w pobliżu hali przylotów na lotnisku w Kairze. Policja odkryła je dzięki elektronicznym urządzeniom wykrywającym - podaje Reuters. Bomby udało się jednak zdetonować. Policja w Kairze obecnie przegląda zapis z monitoringu lotniska, aby odkryć, kto podłożył ładunki.

Jak informuje portal Haaretz, przeciwnicy rządu i obecnej głowy państwa, Abda al-Fattaha as-Sisiego, dokonują zamachów bombowych oraz ataków na wojsko i policję od czasu obalenia poprzedniego prezydenta Mohameda Mursiego w czerwcu 2013 roku. Mursi należał do islamskiej organizacji Bracia Muzułmańscy, która jest w Egipicie nielegalna, a na jej zwolenników wydaje się obecnie wyroki śmierci.

W poniedziałek BBC News podało, że sąd w Egipcie utrzymał w mocy wyroki śmierci na 183 zwolenników Bractwa Muzułmańskiego, którzy w 2013 roku dokonali ataku na posterunek policji w pobliżu Kairu.

Napięta sytuacja w Egipcie trwa od 2011 roku, kiedy obalono prezydenta Hosniego Mubaraka w 2011 roku. Jak podaje Reuters, prezydent as-Sisi, który dwa lata później dokonał zamachu stanu na Mohameda Mursiego, powiedział, że Egipt prowadzi długą i ciężką wojnę z terrorystami, jednak nie ulegnie ekstremizmowi.

W ubiegłym tygodniu odłam Państwa Islamskiego w Egipcie przyznał się do ataków na Półwyspie Synaj, w wyniku którego zginęło ponad 30 żołnierzy i policjantów - podaje Haaretz.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na expressilustrowany.pl Express Ilustrowany