Dziury w pabianickich ulicach. W jakim stanie są drogi? Jak efektywne jest łatanie? ZDJĘCIA

Większość głównych ulic w Pabianicach jest w całkiem niezły stanie, pomimo wahań temperatur w sezonie zimowym. Ogromną dziurę napotkają kierowcy m.in. na ul. Brackiej i na wylocie z ul. Moniuszki w ul. Wiejską. Wyrwy pojawiają się też w ul. Grota Roweckiego i na ul. Skłodowskiej - Curie (np. w okolicy ul. Sienkiewicza). W nieciekawym stanie jest ul. Gawrońska (szczególnie część, gdzie parkują auta). Z kolei na ulicach Świetlickiego, Śniadeckiego i 15. Pułku Piechoty Wilków pokryte są łatami.

Pabianickie ulice od łódzkich odróżniają... łaty. Te w Pabianicach to często wycinane kawałki asfaltu, uzupełniane nowym, na tyle równo, że nie przeszkadza to użytkownikom ruchu w poruszaniu się po drogach. Widać wiele starszych łat, które mają się całkiem dobrze. Przed akcją łatania, drogowcy zawsze oznaczają je wcześniej zieloną farbą.

Oprócz Zarządu Dróg Miejskich w Pabianicach, swoje drogi łata także Starostwo Powiatowe, a konkretnie wydział dróg i mostów. Ostatnio ekipy łatające ubytki widziane były na ulicach: Piłsudskiego i Rydzyńskiej w Pabianicach, Granicznej do granicy z gm. Tuszyn, Południowej w Ksawerowie, drodze od Sereczyna do ul. Rydzyńskiej, w Rydzynach (od mostu do sklepu), a także m.in. na ulicach Zgierskiej i Kolejowej w Konstantynowie Łódzkim.