Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Dziura za dziurą na ul. Tymienieckiego. Słupki ostrzegawcze utrudniają przejazd, uszkodzeń nikt nie naprawia [zdjęcia]

(pij)
Dziury w jezdni ul. Tymienieckiego strzegą dwa słupki.
Dziury w jezdni ul. Tymienieckiego strzegą dwa słupki. Piotr Jach
Prawdopodobnie kilka dni trzeba będzie poczekać na naprawę dziury powstałej w nawierzchni ul. Tymienieckiego (przy skrzyżowaniu z ul. Sienkiewicza). We wtorek (24 kwietnia) ok. godz. 17 wpadło w nią lewym przednim kołem osobowe suzuki. Samochód zawisł karoserią na obrzeżach wyrwy. Kierującej autem nic się nie stało, przeżyła tylko chwilę strachu, jej pojazd będzie jednak wymagał napraw.

Dziura w jezdni została zabezpieczona dwoma pachołkami. Utrudniają przejazd kierowcom, zwłaszcza skręcającym z ul. Sienkiewicza w prawo w ul. Tymienieckiego i jadącym tą ostatnią od ul. Kilińskiego w kierunku ul. Piotrkowskiej. Pachołki stoją prawie pośrodku pasa ruchu. Kierowcy muszą je omijać.

- Nasi pracownicy odwiedzili rano to miejsce, żeby ustalić co się stało. Okazuje się, że nie tyle zapadła się tam jednia, ile zarwało się sklepienie jakiegoś kanału biegnącego pod jej nawierzchnią - mówi Tomasz Andrzejewski rzecznik prasowy Zarządu Dróg i Transportu Urzędu Miasta Łodzi. - Musimy teraz ustalić, do kogo należy ta infrastruktura. Może być to zarówno Zakład Wodociągów i Kanalizacji, jak i Łódzka Spółka Infrastrukturalna, która ostatnio prowadziła roboty na ul. Tymienieckiego. Naprawy jezdni dokona ten, do kogo należy kanał.

Właścicielowi suzuki, które wpadło do dziury w ul. Tymienieckiego, niezależnie od odszkodowania za uszkodzenie pojazdu przysługującego mu z tytułu ubezpieczenia auto casco (o ile takie posiada), przysługuje również odszkodowanie od miasta.
- Wiosek o takie odszkodowanie poszkodowany można złożyć w ZDiT. Zostanie stosownie rozpatrzony i nie powinno być z tym problemu, bo od tego roku procedury zostały znacznie uproszczone - dodaje Andrzejewski.

W ubiegłym roku do ZDiT trafiło około 1500 wniosków o odszkodowania za szkody powstałe na miejskich ulicach. Do tej pory zrealizowano około połowę z nich.

Pachołki przy dziurze przy skrzyżowaniu z ul. Sienkiewicza to jednak nie jedyna przeszkoda na ul. Tymienieckiego. Pięćdziesiąt metrów dalej, przy zbiegu ul. Tymienieckiego z ul. Piotrkowską, kierowcy już od kilku dni muszą omijać podobną przeszkodę - zapadlisko w jezdni zabezpieczone pachołkiem i zaporą. Zwężoną jezdnią trudno jest przejechać. Większość kierowców nie ryzykuje mijania na trzech czwartych szerokości jezdni.

Kiedy odpowiednie służby to wreszcie naprawią?

Pogoda na weekend

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na expressilustrowany.pl Express Ilustrowany