Kierowcy jeżdżący wiaduktem na ul. Dąbrowskiego zauważyli, że od jakiegoś czasu pojawiła się w nim ogromna dziura. Odsłoniła elementy konstrukcji, przez które na wylot można zobaczyć, co znajduje się pod wiaduktem.
Wiadukt na ul. Dąbrowskiego to jeden z dwóch najbardziej zniszczonych wiaduktów w Łodzi (obok wiaduktu na ul. Przybyszewskiego). Oba te obiekty w ostatnich latach warunkowo dopuszczane były do ruchu, przechodziły specjalne ekspertyzy. Ograniczono na nich ruch pojazdów do jednego pasa ruchu w każdą stronę, wykonywano prace naprawcze, ale były to tylko tymczasowe rozwiązania. W końcu zdecydowano, że wiadukt na ul. Przybyszewskiego musi zostać rozebrany i postawiony od nowa (pace już się zaczęły, zamknięto nitkę wiaduktu w kierunku centrum, nowy wiadukt zobaczymy w 2023 r.). Ale w przypadku wiaduktu na ul. Dąbrowskiego rozbiórka nie była konieczna - wystarczyła kompleksowa modernizacja. Najpierw wyremontowano nitkę północną, którą samochody już jeżdżą trzema pasami ruchu. Teraz remontowana jest nitka południowa - samochody nadal jeżdżą nią jednym pasem - skrajnym lewym.
Na pozostałej części prowadzone są prace. To kompleksowa modernizacja obejmująca większość elementów - są one naprawione lub wymieniane. Docelowo będą tu nowe chodniki, windy, oświetlenie - podobnie jak na wyremontowanej już części obiektu.
- Zakres jest podobny do tego na wiadukcie północnym. Z tą różnicą, że niektóre elementy wymagają wymiany w nieco większym zakresie, np. przy przęsłach czy filarach. Dlatego zakładamy, że remont potrwa 1,5 roku, a nie rok jak w przypadku wiaduktu północnego. Remontuje go ta sama firma, która poprzednią inwestycję zakończyła w terminie - podkreśla Tomasz Andrzejewski, rzecznik prasowy Zarządu Dróg i Transportu w Łodzi.
Obecnie rozbiórek dokonano m.in. na styku nasypów i samego obiektu, gdzie wzmacniana będzie konstrukcja i wymieniona zostanie dylatacja, stąd "dziury" na wylot. Zdemontowano oświetlenie, bariery, sfrezowano nawierzchnię i zdjęto warstwę tzw. nadbetonu.
Po remoncie, którego zakończenie planuje się pod koniec 2022 roku, kierowcy będą mogli przejechać wiaduktem już trzema pasami ruchu.
Koszt inwestycji to 8,8 mln zł.
Krokusy w Tatrach. W tym roku bardzo szybko
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
Plotki, sensacje i ciekawostki z życia gwiazd - czytaj dalej na ShowNews.pl
- Fitkau-Perepeczko nie nosi stanika. Pokazała z bliska, jak wygląda jej dekolt!
- Tak wygląda Bohun z "Ogniem i Mieczem". 60-latek nie przypomina siebie sprzed lat
- Wystrojona Cichopek dystansuje się od Kurzajewskiego na imprezie. Kryzys w niebie?
- Nieznana przeszłość Anity Werner. Zdjęcia dziennikarki w negliżu