Dziś mecz Polski ze Szkocją. Test dla zmienników Kuby i ,,Lewego"

Piąty mecz reprezentacji Polski pod wodzą Adama Nawałki będzie najważniejszym sprawdzianem budowanej od jesieni przez nowego selekcjonera drużyny, która po wakacjach rozpocznie walkę o awans do mistrzostwa Europy.

Nie tylko dlatego, że ze Szkotami będziemy rywalizować w tej samej grupie eliminacji. Ważniejszy wydaje się fakt, że Nawałka po raz ostatni przed rozpoczęciem eliminacji mógł powołać wszystkich zawodników. Co prawda w maju zagramy jeszcze towarzysko z innym grupowym rywalem Niemcami, a w czerwcu z Litwą, ale oba mecze odbędą się poza terminami FIFA, co oznacza, że kluby nie będą miały obowiązku zwalniania zawodników.

Także dziś biało-czerwonych nie zobaczymy w najsilniejszym składzie. Miesiąc temu przynajmniej na pół roku z kadry wypadł Jakub Błaszczykowski, wczoraj okazało się, że wykluczony jest występ Roberta Lewandowskiego. Jeden z najlepszych snajperów w Europie przyjechał do Warszawy z naciągniętym więzadłem krzyżowym w kolanie i ryzyko gry z urazem okazało się zbyt duże. Z zespołu wypadły więc dwa filary, na których skład opiera każdy kolejny selekcjoner.

Z jednej strony to dla Nawałki duże zmartwienie, ale z drugiej będzie mógł sprawdzić ich zmienników. Wydaje się, że naturalnym zastępcą Lewandowskiego będzie Arkadiusz Milik, którego Nawałka odkrył pracując w Zabrzu. Napastnik, który w piątek skończył 20 lat, od roku zbiera doświadczenie w Bundeslidze, a jesienią zdobył trzy gole w meczu młodzieżówki z Grecją. Dziś okaże się ,czy dorósł już do seniorskiej kadry i nie musimy liczyć już tylko na trafienia ,,Lewego”. Oprócz zawodnika FC Augsburg z napastników w kadrze są jeszcze Marcin Robak i Łukasz Teodorczyk.

Błaszczykowskiego zastąpić mogą Waldemar Sobota, który mało gra w Club Brugge (w ostatnim meczu wszedł trzy minuty przed końcem) lub Sławomir Peszko, który co prawda wrócił w sobotę do składu FC Koeln, ale według niemieckich dziennikarzy był najsłabszym zawodnikiem spotkania z Erzgebirge Aue .

W dzisiejszym meczu nastąpi też kilka powrótów do reprezentacji. Na środku obrony ponownie zagra pomijany wcześniej przez Nawałkę Kamil Glik, na prawej stronie wystąpi Łukasz Piszczek, a w pomocy Ludovic Obraniak.