O swoich zamiarach Waranecki poinformował na Facebooku. W jednym z postów napisał: ,,Wierzymy w to, że jeden najbogatszych Polaków nie pozwoli nam zniknąć!!! Wierzę w to, że dotrzyma słowa!!! Zegarek odkupimy i oddamy, bo jesteśmy LUDŹMI HONORU”.
Przypomnijmy, że chodzi o luksusowy zegarek wyceniony na 20 tys. złotych. Został on zajęty przez komornika sądowego i będzie licytowany jutro w jednej z łódzkich kancelarii. Licytacja rozpocznie się od 15 tys. złotych, a pieniądze z niej uzyskane mają trafić do byłego piłkarza Widzewa, Brazylijczyka Dudu, który jest jednym z wierzycieli klubu, ale nie zgodził się na układ sądowy.
Odkupując i oddając zegarek Cackowi Waranecki może chcieć zagrać na nosie właścicielowi Widzewa. Cacek. mimo finansowania przez biznesmena Eduardsa Visnakovsa, nie ma o nim najlepszego zdania, czemu dał wyraz odnosząc się do propozycji odkupienia Widzewa za złotówkę.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
Plotki, sensacje i ciekawostki z życia gwiazd - czytaj dalej na ShowNews.pl
- Tak dziś wygląda syn Olejnik. Jerzy Wasowski wyrósł na przystojnego mężczyznę
- Szok, w jakim stroju paradowała 16-letnia Viki Gabor! Ludzie pytają, gdzie są rodzice
- Bieniuk w PRZEŚWITUJĄCYCH spodniach na ściance. Tak wystroić mogła się tylko ona
- Andrzej z "Sanatorium miłości" mieszka w DPS. Nie zgadniecie, kto chce mu pomóc