18+

Treść tylko dla pełnoletnich

Kolejna strona może zawierać treści nieodpowiednie dla osób niepełnoletnich. Jeśli chcesz do niej dotrzeć, wybierz niżej odpowiedni przycisk!

MKTG SR - pasek na kartach artykułów

Dziś królują pączki

(jed)
W odstawkę poszły babeczki, drożdżówki i kremówki. Za to na sklepowych półkach i ladach od samego rana piętrzą się smakowite pączki. W tłusty czwartek sprzedają się ich tysiące.

Smażenie pączków rozpoczęło się już wczoraj i skończy dziś około godziny 16.
- Ile byśmy nie usmażyli i tak zabraknie - zgodnie twierdzą łódzcy cukiernicy.
Tomasz Piłat, właściciel cukierni "Barbarella", od lat przed tłustym czwartkiem mobilizuje wszystkich pracowników i zatrudnia dodatkowych, sprawdzonych ludzi, którzy ramię w ramię przez niemal 24 godziny zaczyniają, wyrabiają, smażą i lukrują.
- Najwięcej sprzedajemy pączków tradycyjnych z marmoladą i lukrem - mówi cukiernik. - Ale powodzeniem cieszą się też pączki z wiśniami, malinami, gruszkami a nawet z bananami. Zawsze na tłusty czwartek mam coś szczególnego.
To jedyny dzień w roku, gdy po pączki sięgają nawet ci, którzy kiedy indziej ich nie jadają. Trudno się temu dziwić, bo kuszą w każdym, nawet najmniejszym sklepie. Konkurencja w tej dziedzinie jest ogromna, dlatego cukiernie starają się jak mogą, żeby swoimi pączkami przyciągnąć jak najwięcej klientów.
- Zawsze smażymy pączki na smalcu, bo takie są najlepsze - mówi Michał Miś, współwłaściciel cukierni Miś. - Przede wszystkim przygotowujemy pączki tradycyjne, z dziką różą i powidłami śliwkowymi, bo te łodzianie lubią najbardziej.
Łódzcy cukiernicy przewidują, że w tłusty czwartek sprzedadzą kilkadziesiąt tysięcy pączków, bo oprócz biur i zakładów pracy, które składają zamówienia hurtowe, niemal każdy kupuje ich po 10 sztuk. Do tego doliczyć trzeba jeszcze pączki sprzedawane na rynkach i w hipermarketach. Ceny pączków w cukierniach wahają się od 1,50 do 2,60 zł za sztukę. W supermarketach pączka można kupić nawet za 69 groszy.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na expressilustrowany.pl Express Ilustrowany