Lepiej wygląda sytuacja osób do 25. roku życia, ale wśród nich większość jeszcze się uczy lub studiuje. Na koniec września w Łodzi bezrobotnych w tym wieku było 3.941, a więc 18,1 proc. ogółu wszystkich osób bez zatrudnienia.
Łodzianie do 25. roku życia, obok m.in. długotrwale bezrobotnych i osób powyżej 50. roku życia, traktowani są jako będący w szczególnej sytuacji na rynku pracy. Oznacza to, że mają pierwszeństwo np. w otrzymaniu dotacji na założenie własnej działalności gospodarczej lub w skierowaniu na kursy podnoszące kwalifikacje zawodowe. Rząd chce, aby w tym względzie zmieniły się przepisy. Za młodych bezrobotnych mają być uznawane osoby do 30., a nie tylko do 25. roku życia. Młodzi bez zatrudnienia będą mogli liczyć na opiekę indywidualnego doradcy i otrzymają pierwszą ofertę pracy, stażu lub szkolenia już po maksymalnie czterech miesiącach.