Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Dziecko w piżamie błąkało się po ulicy

(em)
Dzisiaj około godz. 8. do siedziby Spółdzielni Mieszkaniowej „Osiedle Młodych”, przy ul. Sierakowskiego 65, kobieta przyprowadziło kilkuletnią dziewczynkę, która błąkała się po ulicy. Dziecko było tylko w piżamce i na nogach miało kozaczki. – Było bardzo wyziębione. Pracownicy spółdzielni powiadomili Straż Miejską. Funkcjonariusze, którzy przyjechali na miejsce, okryli dziewczynkę swoją kurtką i napoili gorącą herbatą – mówi Leszek Wojtas ze Straży Miejskiej w Łodzi.

Dziecko na parapecie 25 metrów nad ziemią!-FILM

Strażnicy powiadomili pogotowie i policję. Po około 20. minutach w siedzibie spółdzielni pojawiła się matka dziewczynki. Powiedziała, że zostawiła czterolatkę i jej półtoraletniego braciszka śpiących w domu, pod opieką niepełnosprawnej babci. Gdy wróciła do domu, córki już nie zastała.
Strażnicy z lekarzem pogotowia pojechali do domu kobiety. Okazało się, że jest tam rzeczywiście jej synek i niepełnosprawna kobieta. Decyzją lekarza dzieci z matką zostały przewiezione na badania do szpitala im Konopnickiej. Sprawą zajęła się policja.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na expressilustrowany.pl Express Ilustrowany