Dziecko na parapecie 25 metrów nad ziemią!-FILM
Strażnicy powiadomili pogotowie i policję. Po około 20. minutach w siedzibie spółdzielni pojawiła się matka dziewczynki. Powiedziała, że zostawiła czterolatkę i jej półtoraletniego braciszka śpiących w domu, pod opieką niepełnosprawnej babci. Gdy wróciła do domu, córki już nie zastała.
Strażnicy z lekarzem pogotowia pojechali do domu kobiety. Okazało się, że jest tam rzeczywiście jej synek i niepełnosprawna kobieta. Decyzją lekarza dzieci z matką zostały przewiezione na badania do szpitala im Konopnickiej. Sprawą zajęła się policja.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?