Bez wątpienia takiego zdania są telewidzowie, którzy oglądali kolejny odcinek „Tańca z Gwiazdami”.
Wielu z nich dziwiło się, i to mocno, że Karolinie Pisarek po raz kolejny udało się zakwalifikować do następnej fazy tego popularnego programu rozrywkowego.
Przed tygodniem celebrytka nie zatańczyła w ramach choreografii nawet jednego kroku. W następnej odsłonie „TzG”, mimo lepszych ocen, wypomniano jej „dziecięce pląsy” i „przedszkolny rytm”. Tak oceniła jej popisy Iwona Pavlović i dodała, że Karolina nie może liczyć na taryfę ulgową ze względu na to, że borykała się przez chwilę z problemami zdrowotnymi.
Pisarek broniła się w rozmowie z „Pudelkiem”: - Ja nie jestem tancerką. Ja się dopiero uczę. Może rzeczywiście tak było. Ja wiem, że zatańczyłam 100 procent. Wyszło nawet lepiej niż na próbach. Nie było łatwo wrócić, bo miałam trochę przestój przez to, co się wydarzyło wcześniej.
Muzotok - Natalia Zastępa - zapowiedź
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?