Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Dziecięce pląsy nie przeszkadzały. Karolina Pisarek odpowiada

Jan Hofman
Jan Hofman
Show-biznes to takie miejsce, gdzie cuda są możliwe i często jesteśmy ich świadkami.

Bez wątpienia takiego zdania są telewidzowie, którzy oglądali kolejny odcinek „Tańca z Gwiazdami”.
Wielu z nich dziwiło się, i to mocno, że Karolinie Pisarek po raz kolejny udało się zakwalifikować do następnej fazy tego popularnego programu rozrywkowego.

Przed tygodniem celebrytka nie zatańczyła w ramach choreografii nawet jednego kroku. W następnej odsłonie „TzG”, mimo lepszych ocen, wypomniano jej „dziecięce pląsy” i „przedszkolny rytm”. Tak oceniła jej popisy Iwona Pavlović i dodała, że Karolina nie może liczyć na taryfę ulgową ze względu na to, że borykała się przez chwilę z problemami zdrowotnymi.

Pisarek broniła się w rozmowie z „Pudelkiem”: - Ja nie jestem tancerką. Ja się dopiero uczę. Może rzeczywiście tak było. Ja wiem, że zatańczyłam 100 procent. Wyszło nawet lepiej niż na próbach. Nie było łatwo wrócić, bo miałam trochę przestój przez to, co się wydarzyło wcześniej.

od 12 lat
Wideo

Bohaterka Senatorium Miłości tańczy 3

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na expressilustrowany.pl Express Ilustrowany