Działacze stawiają na Byczynę. Gdzie będzie grał wiosną Widzew?

To nie jest żadnym zaskoczeniem, bowiem już od dłuższego czasu przedstawiciele Widzewa twierdzą, że to najlepsze miejsce w regionie do rozgrywania wiosennych spotkań I ligi. Innego zdania byli przed trzema tygodniami wizytujący obiekt przedstawicie PZPN. Zalecono natychmiastową modernizację stadionu, tak by spełniał wymogi tej klasy rozgrywkowej.

W Widzewie widać jednak uznano, że ta sztuka im się udała, skoro znów wysłali do PZPN zgłoszenie Byczyny. Z naszych informacji wynika, że założono tam internet, do socjalnych budynków trafiło trochę mebli i niezbędnych przedmiotów, pojawiały się toalety.

Nadal nie ma jednak najważniejszego – odpowiedniej liczby miejsc na trybunie. Nieoficjalnie wiadomo, że Widzew chce wypożyczyć przenośną trybunę.
Łódzki klub wysłał również do miejscowej policji pismo, w którym prosi o wydanie zgody na organizację imprez masowych (co jest jednym z wymogów licencyjnych).
Widzew wykonał ruch, a teraz słowo „sprawdzam” należy do przedstawicieli piłkarskiej centrali. Ludzie PZPN już na początku przyszłego tygodnia przyjadą do Poddębic, aby dokładnie zlustrować ośrodek w Byczynie i ostatecznie zdiagnozować, czy nadaje się na potrzeby pierwszej ligi, czy też nie.

Należy trzymać kciuki, by poniedziałkowa decyzja były pozytywna dla klubu, bowiem w innym przypadku Widzew znajdzie się w nie lada tarapatach.

Dziś piłkarze z al. Piłsudskiego rozegrają przedostatni tej zimy sparing. Rywalem będzie inny pierwszoligowiec Olimpia Grudziądz.