W lany poniedziałek tuż przed godz. 21 z powodu zdarzenia drogowego doszło do zatrzymania ruchu tramwajów na ulicy Limanowskiego w Łodzi. Linie 2 i 5 skierowano objazdem. Ale komunikat wydany przez dyspozytora Działu Nadzoru Ruchu MPK zdziwił pracujących tego dnia prowadzących. Dyspozytor brzmiał jakby był... pijany.
-Zatrzymanie ruchu od przystanku Limanowskiego- Pu... łaskie...go” - mówił dyspozytor. Ale część jego komunikatu była niezrozumiała i bełkotliwa.
Komunikat usłyszało wielu motorniczych. Jeden go nagrał.
- Ciężko było zrozumieć, o co chodzi w pijackim bełkocie. Po chwili, inny pracownik podał już czytelny komunikat - informuje jeden z motorniczych.
Następnego dnia do MPK zaczęły napływać zgłoszenia od prowadzących. Jednak było już za późno.
Tego wieczoru na zmianie w nadzorze ruchu pracowały cztery osoby: trzej dyspozytorzy i koordynator zmiany. Żaden nie chciał się przyznać do wygłoszenia feralnego komunikatu.
- Nie udało się ustalić, która z tych osób wydała komunikat ani czy była ona pod wpływem alkoholu - przyznaje Agnieszka Magnuszewska, rzeczniczka prasowa łódzkiego MPK.
We wtorek było za późno na badanie alkomatem. Nikomu więc nic nie udowodniono i nie było podstaw do zwolnienia dyscyplinarnego.
Jednak solidarni dyspozytorzy ponieśli też... solidarną karę. Kierownik Działu Nadzoru Ruchu MPK przeniósł ich na niższe stanowiska. Mają jeździć po mieście w pogotowiu komunikacyjnym.
- Na pewno ich zachowanie zostanie uwzględnione w ocenie pracowniczej, która ma przełożenie na wysokość zarobków - podkreśla Magnuszewska.
Łódzkie MPK w ostatnich latach przykłada bardzo dużą wagę do trzeźwości personelu, zarówno zaplecza jak i prowadzących. Sprawił to tragiczny wypadek, do którego doprowadził pijany motorniczy.
W 2014 r. w święto Trzech Króli pijany motorniczy linii 16 wjechał na czerwonym świetle na skrzyżowanie ulic Piotrkowskiej i Brzeźnej. Zabił trzy starsze kobiety w wieku 72, 73 i 77 lat. Alkohol kupował m.in. na krańcówce, miał 1,3 promila.
Po tym zdarzeniu MPK wprowadziło obowiązkowe, codzienne kontrole trzeźwości motorniczych i kierowców przeprowadzane przed rozpoczęciem zmiany i wyrywkowo w trakcie.
Tylko od początku roku takich kontroli byłoprawie ćwierć miliona. Wykryły dwóch nietrzeźwych prowadzących. Żaden z nich nie został dopuszczony do jazdy.
- Obaj zostali zwolnieni dyscyplinarnie - podkreśla Magnuszewska.
CZYTAJ INNE ARTYKUŁY
- Krzysztof Rutkowski śpi z rewolwerem i różańcem przy łóżku. Zobacz, jak mieszka!
- Unikalne zdjęcia ŁKS z okazji wyjątkowej rocznicy! [Galeria]
- Horoskop na czerwiec: na co musimy być gotowi?
- Najlepsza pizza w Łodzi? Zobacz gdzie ją zjesz! Zapytaliśmy internautów!
- Pomnik jednorożca już odsłonięty. Czy pasuje do Łodzi?
- Pływała na różowym flamingu po kałuży na Nawrot
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
Plotki, sensacje i ciekawostki z życia gwiazd - czytaj dalej na ShowNews.pl
- Tak żyje po zwolnieniu z TVP. Dawno niewidziana Nowakowska przyłapana na mieście!
- Cichopek i Kurzajewski rozprawiają o... narcyzach! Myślą, jak podać ich do sądu
- Fitkau-Perepeczko nie nosi stanika. Pokazała z bliska, jak wygląda jej dekolt!
- Tak wygląda Bohun z "Ogniem i Mieczem". 60-latek nie przypomina siebie sprzed lat