Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Dyngusowa bitwa przed kościołem [zdjęcia, FILM]

(jed)
Dzieciaki były uszczęśliwione, a ksiądz Piotr przemoczony do suchej nitki.
Dzieciaki były uszczęśliwione, a ksiądz Piotr przemoczony do suchej nitki. Łukasz Kasprzak
Dzieciaki były uszczęśliwione, a ksiądz Piotr przemoczony do suchej nitki. W ociekającej wodą sutannie musiał uciekać przed napastnikami.

Nie był to jednak chuligański napad na zakonnika z kościoła przy ul. Krasickiego 2, ale zaplanowane już wcześniej wspólne lanie wody. Dzieci na mszę przyszły wczoraj wyposażone w akcesoria do polewania: pistolety, karabinki, jaja i butelki z wodą. Niektóre miały przeciwdeszczowe peleryny i nieprzemakalne kurtki, a nawet czepki na basen chroniące włosy. Niektórym z nich rodzice zabrali z domu dodatkowe, suche ubranie. Bo w poniedziałek, kiedy wypada tradycyjny śmigus dyngus trzeba się liczyć z tym, że woda będzie się lała strumieniami i nikt nie zostanie suchy.

Śmigus-dyngus w Łodzi...dawniej i dziś [FILM, zdjęcia]

- Na szczęście jest dość ciepło -cieszyli się rodzice i dziadkowie, którzy z bezpiecznej odległości obserwowali wodną bitwę.

Za to dzieci nie oszczędzały ani siebie ani organizatora tej wspólnej zabawy, księdza Piotra. Zakonnik w sutannie, wyposażony w karabinek wodny i okulary do pływania, żeby ochronić oczy przed strumieniem zimnej wody, walczył dzielnie, ale miał przeciwników, którzy wspólnie zasadzili się na niego. Tym sposobem duchowny został zlany wodą najmocniej ze wszystkich i w pewnej chwili musiał uciekać do kościoła. W przeciwnym razie dzieci nie dałyby mu spokoju. Mokra bitwa skończyła się po kilkunastu minutach, gdy maluchom zabrakło amunicji.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wideo
Wróć na expressilustrowany.pl Express Ilustrowany