Według lokatorów, zadymienie zaczęło pojawiać się po... odnowieniu instalacji kominowej jesienią ubiegłego roku.
– Boimy się, że się zaczadzimy – mówi Jan Łucka. – Trzy razy wzywałem już strażaków, a średnio raz w miesiącu proszę o wizytę kominiarzy.
Strażacy i kominiarze stwierdzili, że problemy są wynikiem niedrożnego komina i braku ciągu w instalacji kominowej.
– Rzecz w tym, że lokatorzy, zamiast węglem, palą w piecu czym popadnie – mówi administratorka Teresa Maraszek. – Powstaje przez to osad, komin się zapycha i dym wraca do mieszkania. Prosiliśmy poza tym o przeniesienie pieca bliżej instalacji kominowej, by poprowadzona od niego rura biegła pionowo do góry, co poprawi ciąg w kominie. Ale lokatorzy nie chcą tego zmienić.
– To nieprawda, że palę w piecu czym popadnie – twierdzi Jan Łucka. – Na zimę kupuję 1,5 tony węgla. A piec przez wiele lat był podłączony w ten sam sposób i działał. Nie przeniosę go, bo musiałbym przebudować całą instalację w mieszkaniu, a mam 900 zł emerytury.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
Plotki, sensacje i ciekawostki z życia gwiazd - czytaj dalej na ShowNews.pl
- Opozda podjęła decyzję w sprawie Vincenta. Królikowski nie ma tu nic do gadania
- Ostrzegamy: Daniel Martyniuk znowu "śpiewa". Ekspertka wysyła go na oddział
- Dawno niewidziana Szostak na imprezie. Bardzo się zmieniła [ZDJĘCIA]
- Roksana Węgiel i Kevin Mglej wezmą nowy ślub! Sensacyjne szczegóły tylko u nas