Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Dworzec Fabryczny w Łodzi. Na zwiedzanie nowego dworca Fabrycznego wybierają się nie tylko łodzianie [zdjęcia]

(SP)
Dworzec można będzie zwiedzać również w kolejne niedziele lipca, w dwóch turach: o godz. 10 oraz 12.
Dworzec można będzie zwiedzać również w kolejne niedziele lipca, w dwóch turach: o godz. 10 oraz 12. Łukasz Kasprzak
W kolejne lipcowe niedziele (15, 22 i 29 bm.) będzie można wziąć udział w bezpłatnych wycieczkach po dworcu Łódź Fabryczna.

– Zwiedzanie organizujemy w dwóch turach, o godz. 10 i 12 – mówi Łukasz Derylak z Fundacji PKP. – Nie ma zapisów, trzeba po prostu przyjść przed wejście od strony ul. Kilińskiego.
– Słyszeliśmy i czytaliśmy o łódzkim dworcu, o skali tego przedsięwzięcia. Postanowiliśmy zobaczyć go na własne oczy – mówią Miłosz z Elbląga oraz Mateusz z Iławy. - Pierwsze wrażenie jest rzeczywiście imponujące.

Obaj są uczniami, do Łodzi przyjechali pierwszy raz, na jeden dzień. – Wyruszyliśmy o drugiej w nocy, do domu wracamy o godz. 19, a oprócz dworca chcemy jeszcze przejechać się zabytkowym tramwajem po trasie W-Z. Mamy również zamiar zaliczyć Tramwajową Linię Turystyczną.

O tym, że można zwiedzić dworzec pani Wiktoria i Adam z Tarnowskich Gór usłyszeli w radiu. A że wakacje spędzają z chrześniakiem Dominikiem w Bełchatowie, więc postanowili wczoraj wybrać się do Łodzi.

- Widzieliśmy w telewizji, że jest ogromny, więc chcieliśmy się przekonać na żywo, czy tak faktycznie jest. Wygląda bardzo nowocześnie, robi wrażenie. Było by miło odjechać stąd pociągiem na Śląsk – mówi pani Wiktoria.

Zwiedzający wczoraj dworzec trochę żałowali, że nie mogli zobaczyć go „od kuchni”. Dowiedzieli się natomiast mnóstwa szczegółów i o historii dworca (np. gdzie stał w latach 50. XIX wieku pierwszy budynek), i o nowoczesnej konstrukcji, np. że na ogromny dach składa się 10 tysięcy trójkątnych świetlików.

– Żeby pokazać niedostępne na co dzień dla podróżnych miejsca, musielibyśmy ze względów bezpieczeństwa z góry znać liczbę chętnych, a więc wprowadzić wcześniejsze zapisy na poszczególne wycieczki – tłumaczy Łukasz Derylak, który oprowadzał po Fabrycznym grupy zwiedzających.

Zobacz też:

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na expressilustrowany.pl Express Ilustrowany