MKTG SR - pasek na kartach artykułów

Dwa sparingi widzewiaków

Jan Hofman
Dobiega końca drugi tydzień przygotowań do nowego sezonu piłkarzy Widzewa.

Podsumowaniem pracy zawodników, szczególnie nowych, którzy przyjechali na testy do Łodzi, będą dwa sobotnie sprawdziany.
Przed południem widzewiacy zagrają z pierwszoligowym Dolcanem Ząbki (godz. 11). Początkowo drugim rywalem drużyny miała być trzecioligowa Lechia Tomaszów Mazowiecki, ale ostatecznie okazało się, że łodzianie zmierzą się z czwartoligową Mazovią Rawa Mazowiecka (godz. 16).
Bez wątpienia trener wykorzysta okazję, aby dobrze przyjrzeć się w meczowej scenerii umiejętnościom nowych. Wczoraj z zespołem z al. Piłsudskiego trenowało dziewięciu piłkarzy, którym marzy się podpisanie kontraktu z Widzewem.
Jeśli już jesteśmy przy nowych zawodnikach, to kuriozalnie zaczyna wyglądać traktowanie Widzewa przez PZPN. Wielu sądziło, że mała rewolucja w piłkarskiej centrali i dojście do władzy Zbigniew Bońka sprawi, że wreszcie będzie normalnie. Okazuje się, że nic z tego. Boniek nadal zachęca w licznych reklamach do hazardu (można się też o tym przekonać też na nieoficjalnej stronie łódzkiego klubu), a jego ludzie w PZPN wcale nie ułatwiają życia klubom.
Najwyższa Komisja Odwoławcza PZPN poinformowała, że nie zajmie się sprawą transferów Widzewa. Dlaczego? Zdaniem Włodzimierza Głowackiego, przewodniczącego NKO, zakaz transferów dla łódzkiego klubu nie stanowi kary dyscyplinarnej.
Czyli jak ten zakaz należy rozumieć, skoro to nie jest kara? Przecież nałożenie takiej sankcji na Widzew przez Komisję Odwoławczą ds. Licencji, to nic innego jak solidne przyłożenie klubowi za to, że jego finanse nie były takie, jak sobie życzyli w PZPN. Doprawdy trudno poważnie traktować tok rozumowania ludzi z piłkarskiej centrali. 
Czyżby szef Najwyższej Komisji Odwoławczej chciał nam powiedzieć, że zakaz transferów to jest wyróżnienie, szczególne docenienie pracy klubowych działaczy klubu z al. Piłsudskiego. Kompletny absurd, ale widać, że w PZPN nic się nie zmienia!

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na expressilustrowany.pl Express Ilustrowany