Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Dudu Paraiba oraz Mindaugas Panka też odchodzą z Widzewa

(bart)
Mindaugas Panka będzie teraz grał w innym klubie
Mindaugas Panka będzie teraz grał w innym klubie paweł łacheta
Od zakończenie sezonu 2011/2012 w piłkarskiej ekstraklasie minęło zaledwie kilka dni, a spora rzesza sympatyków Widzewa zaczęła już myśleć o przyszłości. Niestety, bez uśmiechów na twarzy, bo konia z rzędem temu, kto przewidzi, w jakim składzie łodzianie zaczną kolejny sezon.

Staramy się unikać popadania w patos, jednak sytuacja zespołu prowadzonego przez trenera Radosława Mroczkowskiego robi się wręcz katastrofalna. Już wcześniej umowy z zespołem rozwiązali bowiem środkowy obrońca Ugo Ukah z Nigerii oraz defensywny pomocnik z Portugalii Bruno Pinheiro, ale na tym nie koniec.
W czwartek okazało się (co oficjalnie potwierdził rzecznik prasowy Widzewa Michał Kulesza), że kontrakty za porozumieniem stron z czterokrotnym mistrzem Polski rozwiązali dwaj kolejni podstawowi zawodnicy. Mowa o litewskim pomocniku Mindaugasie Pance oraz lewym defensorze z Brazylii Dudu Paraibie.
Obaj mieli ważne umowy, jednak działacze Widzewa mieli wobec nich spore zaległości finansowe. A nie jest tajemnicą, że obecnie absolutnym priorytetem dla właściciela klubu Sylwestra Cacka jest uzyskanie licencji na występy w najwyższej klasie rozgrywkowej w sezonie 2012/2013. A o takie pozwolenie byłoby niezwykle trudno, bowiem PZPN od jakiegoś czasu zapowiadał, że nie będzie tolerował istotnych ,,zatorów'' pieniężnych.
Współczujemy Mroczkowskiemu i mamy nadzieję, że mimo wszystko nie straci wiary w powodzenie swojej misji. Choć niektórzy określają ją już mianem mission impossible.
Dobrą wiadomością jest natomiast fakt, że udało się przedłużyć o kolejny rok umowę z tunezyjskim napastnikiem Mehdi Ben Dhifallahem (strzelił cztery bramki). Przypomnijmy, że w środę na dłużej z Widzewem związał się Nigeryjczyk Princewill Okachi.
Mindaugas Panka będzie teraz grał w innym klubie

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na expressilustrowany.pl Express Ilustrowany