Dubicze Cerkiewne. Nie zatrzymał się do kontroli, tylko krzyknął do policjantów

Hajnowscy policjanci w miejscowości Dubicze Cerkiewne zauważyli poruszający się ze znaczną prędkością pojazd marki Volvo, postanowili wiec zatrzymać auto do kontroli. Jednak kierowca na znak dawany przez funkcjonariuszy do zatrzymania, tylko zwolnił i krzycząc do policjantów, że prawo jazdy przyniesie im w innym terminie - odjechał.

Funkcjonariusze natychmiast ruszyli w pościg za uciekinierem i po kilkuset metrach zatrzymali go. W trakcie interwencji okazało się, że kierujący ma orzeczony przez sąd zakaz prowadzenia pojazdów mechanicznych jak również, pojazd którym się poruszał nie miał ważnych badań technicznych i ubezpieczenia OC. Jego postępowaniem zajmie się teraz sąd.