Drugoligowiec sprawdzi ŁKS

Dla gospodarzy będzie to próba generalna przed startującą 8 marca rundą wiosenną drugiej ligi. Pelikan swój mecz rozegra w niedzielę (9 marca) na wyjeździe, a rywalem Concordia Elbląg.
– Dla nas mecz z ełkaesiakami będzie prawdziwym sprawdzianem naszego przygotowania do wiosennej rywalizacji – mówi Grzegorz Wesołowski, trener Pelikana. – Wydaje się, że to dobry rywal do takiej próby.
Nie wiadomo jeszcze, gdzie mecz się odbędzie. Jak się dowiedzieliśmy, działacze łowickiego klubu dzwonili do ŁKS, aby jego przedstawiciele poszukali w Łodzi dobrego trawiastego boiska.
– Nic nie wiem o takiej propozycji, bo ja jestem od trenowania drużyny i skupiam się wyłącznie na tym zajęciu – dodaje Wesołowski.
Z ŁKS trenuje Mateusz Kiełtyk, który jesienią był zawodnikiem czwartoligowej Victorii Sulejówek. Zapewne w najbliższym sparingu dostanie szansą zaprezentowania swoich umiejętności.
– Kilku naszych zawodników leczy jeszcze urazy – mówi Jacek Żałoba, kierownik drużyny. – Z zespołem nie może jeszcze ćwiczyć Michał Bielicki. Dopiero od dwóch dni indywidualnie trenuje Szymon Salski. Jeśli wszystko będzie przebiegało bez zakłóceń do drużyny powinien dołączyć już w przyszłym tygodniu. Na uraz narzeka także Michał Mordalski, który nadal jest u nas testowany. Trudno jeszcze jasno sprecyzować termin powrotu ełkaesiaków na trawiaste boisko. W tej chwili klub zapewnił drużynie doskonałe boisko ze sztuczną nawierzchnią w Aleksandrowie Łódzkim. Bez wątpienia nie można narzekać na jakość tego placu do treningów piłkarskich. Sądzę, że gdy tylko pojawią się odpowiednie, techniczne możliwości, to wówczas na pewno zrobimy wszystko, aby zespół rozpoczął treningi na naturalnej płycie.