Droga rowerowa tuż przed blokiem. Lokatorzy boją się cyklistów

- Projekt tej drogi to jakiś absurd, szczególnie na wysokości ul. Limanowskiego 218 - uważa Magdalena Usielska. - Z klatek schodowych bloku i pobliskiej piekarni będzie się wychodzić bezpośrednio na nią. Zaplanowano ją też w zbyt bliskim sąsiedztwie przystanku tramwajowego.
Droga rowerowa na Teofilów poprowadzona będzie południową stroną ul. Limanowskiego na odcinku od ul. Swojskiej do skrzyżowania z ul. Warecką i ul. Bielicową. Zajmie znaczną część chodnika lub dawnego trawnika między torowiskiem tramwajowym a budynkami. Wychodząc z nich trzeba będzie ją przeciąć, by dostać się na chodnik.
- W projekcie organizacji ruchu w tamtym miejscu przewidziane są bariery uniemożliwiające bezpośrednie wejście pieszego z klatki schodowej na drogę dla rowerów - mówi Jacek Sarzało z Zarządu Dróg i Transportu. - Droga dla rowerów od chodnika będzie oddzielona barierami. Pojawią się tam znaki A-16, "Uwaga, przejście dla pieszych" oraz poprzeczne linie informujące rowerzystę o zbliżaniu się do niebezpiecznego miejsca, takie jak na jezdniach. Ze względu na brak miejsca nie można było inaczej zaprojektować drogi rowerowej.