Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Drifterzy kontra policja. Posypały się mandaty... [zdjęcia, FILM]

(tj)
Miał być drift przed Tesco, ale policja go uniemożliwiła
Miał być drift przed Tesco, ale policja go uniemożliwiła Maciej Stanik
28 skontrolowanych samochodów, 36 kierowców ukaranych mandatami na łączną kwotę 5 tys. 300 zł, 2 zatrzymane dowody rejestracyjne i kilka udanych wyścigów oraz popisów jazdy bokiem – to bilans nocnej akcji policji, która skutecznie ostudziła wyścigowe zapędy fanów ulicznych wyścigów i jazdy w poślizgu.

O tym, że noc z soboty na niedzielę będzie w Łodzi „wyścigowa” można się było dowiedzieć m.in. z facebooka. Kierowcy lubiący mocniejsze wrażenia zjechali więc do Łodzi z całego województwa m.in.: Zgierza, Tomaszowa Mazowieckiego, Piotrkowa Trybunalskiego, Opoczna, Pabianic. Miejscem spotkania był parking przed hipermarketem Tesco przy ul. Pojezierskiej. Zanim jednak fani motoryzacji tłumnie się zjawili o północy – właśnie o północy miała zacząć się impreza, po parkingu jeździli… policjanci. Funkcjonariusze byli na drogach dojazdowych do miejsca spotkania, a także na samym parkingu. Poruszali się w samochodach oznakowanych, ale również cywilnych.

- Szkoda, że są, bo ani palenia gumy, ani jazdy w poślizgu nie będzie – mówili zatroskani fani ulicznego driftu, których w sumie pojawiło się ponad tysiąc.

I rzeczywiście na parkingu działo się niewiele. Policjanci jeździli, kontrolowali kierowców, sprawdzali stan techniczny pojazdów, sprawdzali też trzeźwość kierowców. Ale kierowcy, którzy mimo wszystko chcieli trochę poszaleć, i tak dopinali swego. Zdzwaniali się telefonami komórkowymi i umawiali w innych miejscach Łodzi. Drifterzy jeździli więc w rejonie zbiegu ulic Puszkina i Dąbrowskiego, ul. Józefiaka, w rejonie hipermarketu M1. Policja też tam była, ale wszystko nieco przypominało zabawę w kotka i myszkę.

- Nasze działania prowadzone były po to, by na drogach nie dochodziło do niebezpiecznych sytuacji – mówi ASP. Aneta Sobieraj, z zespołu prasowego Komendanta Wojewódzkiego Policji w Łodzi.

Oczywiście wyścigi po ulicach miasta, nawet w nocy, są niedopuszczalne. Szkoda jednak, że w Łodzi nikt nie myśli o tym, by wybudować dla fanów sportów motorowych, profesjonalnego toru. Miasto, które wydaje ogromne miliony zł na budowę stadionów, powinno też pomyśleć o kierowcach, których, jak pokazują tego rodzaju zloty, też są tysiące.

Księgarnia Expressu Ilustrowanego: www.ksiegarnia.expressilustrowany.plKsięgarnia Expressu Ilustrowanego: www.ksiegarnia.expressilustrowany.plKsięgarnia Expressu Ilustrowanego: www.ksiegarnia.expressilustrowany.pl

Księgarnia Expressu Ilustrowanego: www.ksiegarnia.expressilustrowany.plKsięgarnia Expressu Ilustrowanego: www.ksiegarnia.expressilustrowany.plKsięgarnia Expressu Ilustrowanego: www.ksiegarnia.expressilustrowany.pl

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na expressilustrowany.pl Express Ilustrowany